Czy zbierając Amazing Spider-Man Epic Collection i kupując to wydanie, nie będę miał w pewnym momencie zduplikowanej historii ?

W Ameryce najdalszy wysunięty w latach Epic Collection to "Clone Saga" z 1994, i ma być wydany dopiero w 2024. Epic Collection wydają tak by skuić się na wydaniach, których nie było w innych kolekcjach. To tutaj to Amazing Spider-Man by J. Michael Straczynski, które było wydane w 2009-2010, i miało 5 tomów. Co prawda nie ma pewności co zrobi Marvel w USA, ale biorąc pod uwagę, że Egmont ma jeszcze sporo Epiców do ogarnięcia byłbym spokojny o duplikaty z tą serią co najmniej do 2033.

Komiks bardzo dobry [pomimo tego, że z rysunkami Romity od lat mam problem]. Szkoda tylko, że w całości to dubel. Jeśli jednak ktoś chce mieć ładnie grzbietowo komplet na półce to nie pozostaje nic innego jak nawet dubel sobie sprawić.

W opisie widnieje zdanie ''Przedstawił także inną genezę Spider-Mana! '' .Może ktoś wie o czym mowa ? Jetem fanem oryginalnej genezy dlatego ciekawi mnie o czym mówimy .

ROBERT DUDKIEWICZ geneza pajączka jest w zasadzie bez zmian oprócz zadania jednego pytanie filozoficznego Peterowi przez jednego z bohaterów na temat jego genezy. Dużo to nie zmienia ale więcej nie będę pisał, żeby nie spojlerować.

A czy zawartość tego wydania nie ukazała się już w całości w wkkm?

Zawartość tego tomu była w WKKM tomie 1 i 48, tyle że bez jednego zeszytu (36), który jednak nie ma wpływu na fabułę runu Straczynskiego, bo był to zeszyt poświęcony wydarzeniom z zamachu 11 września i składał hołd ofiarom zamachu. Natomiast opis komiksu jest mylący i naciągający czytelnika, bo nie jest to inna geneza powstania Spider-Mana czy zmiana starej genezy. Wszystko pozostaje tak, jak było. Straczynski jedynie dobudował do tej genezy mitologię totemiczną dotyczącą pojęcia mocy i odpowiedzialności za nią. Jednak nazywanie ją inną genezą jest nieporozumieniem i niezrozumieniem szerszego kontekstu tej historii.

1. TM-Semic (Fun Media) - 1 zeszyt 2. Dobry Komiks (tam chyba była brakująca historia z 11 września? ) 3. WKKM 4. Egmont Coś pominąłem? Ale tak ogólnie dobrze sie to czytało choć ilustracje J.R Jr są słabe.

Czekam na tom 2 bo będze to nowośc na naszym rynku , bo tom 1 to dubel wydany poraz trzeci .

Szkoda, że Egmont wydaje dopiero teraz, no ale z drugiej strony można powiedzieć NARESZCIE. Mam ten run zebrany w serii ultimate collection i mogę śmiało napisać, że Straczyński zawarł tu esencję tego bohatera: to, za co tak naprawdę pokochałem go od jego najwcześniejszych przygód z 1990r. Straczyński nie zapomina że wątek obyczajowy z Parkerem jest niemniej ważny od superbohaterskich potyczek Spider-mana, że niewyparzony język i próba odnalezienia humoru w najtrudniejszych sytuacjach to taki jego znak firmowy, a pierwsze skrzypce gra tu poświęcenie i chęć niesienia pomocy. Mam wrażenie że lata świetlne temu zapomniano, jak poprawnie pisać tego bohatera i Straczyński mógł być ostatnim dobrym scenarzystą Spidera. Wiem, że run ma swoje słabsze momenty i bardzo złe zakończenie, które ma wpływ na komiksy z nim do dzisiaj?...(Cóż, to nie wina Straczyńskiego, tylko Quesady). Ale to nadal bardzo dobry run. PS. Co do Romity Jr, to pasuje mi jego styl, wolę go nawet od tego quasi-realizmu Deodato. Ale to oczywiście subiektywna sprawa. PS 2. ...podobnie jak kwestia twardych okładek w komiksach. Jestem ciekaw czy dożyję czasów kiedy polski czytelnik będzie miał wybór co do obwoluty komiksów (na razie chyba mamy tak tylko przy Thorgalach). Nie mogę mieć pretensji do Egmontu, bo w Polsce może nie być zbytu na jedne i drugie wydania. Poza tym te w twardej okładce i z grubym papierem prezentują się świetnie, ale kurde, ile one zajmują miejsca na półce...

Masakra jaki ten tom dobry... cholernie dobry. Duet Straczynski/Romita JR. wymiata. Scenariusz napisany wzorowo a od rysunków,nie mogłem oderwać wzroku !!! Ps Dzięki Egmont za wydanie tego tytułu oraz Gildii za to,że po raz kolejny,przesyłka dotarła szybko i bezpiecznie.

świeże otwarcie, nowe historie, starzy wrogowie... ta szumna nowa geneza jest przedstawiona w tomie 2 i SPOILER mówi o tym że istnieje jakis pradawny bóg pajak który ingerował specjalnie w to, że pająk ugryzł petera. Przed peterm było wielu takich jak on obdarzonych mocą pajaka, z jednym peter spotyka się nawet od tomu 1 i będzie to kontynuowane. Ten run jest nielubiany przez wielu (USA) własnie przez to że z czapy pojawia się taka nowa geneza., Podobno końcówka czyli 5 tom jest słaba, konlikt z wydawcą, naciski na historie, odejscie streczynskiego. Nie zmienia to faktu, że dla fanów spidera pozyzja obowiązkowa która skupia się miedzy ujęciami na psychice i cierpiewniu perera. Mam nadzieję, że egmont wyda dalsze przygody aż do początku runu slota z pojączą wsypą czyli wydarzeniami przed supierior spider man! (zwłąszcza ze run slota zaczyna się od chyba 648 numeru)

Jeden z lepszych komiksów jakie ostatnio czytałem. Przypadł mi do gustu zdecydowanie bardziej niż Epiki (do których mam ogromny sentyment). Kreska Romity jr. faktycznie specyficzna, ale dla mnie na plus.