Przecież to format de luxe.
Poza tym eaglemoss też chce zarobić gdyż przeanalizowałem niemiecką ofertę i część zeszytów wyszła już u nas w w formie z reguły 1 tomowej np"Sprawiedliwość" a eaglemoss podzielił ją na dwa tomy bez de lux-a.
Jak to mówią kto co lubi:)

Fajna kąntynułacja pierwszej części.

To Egmont to same dobro !!!!!

Pierwszą część czytało się szybko i przyjemnie. To samo tyczy się drugiej. Świetna historia o nieco innym Gotham i nieco innym Batmanie. Czytając, miałem wrażenie, że oglądam jeden z odcinków serialu ,,Forever''. Bardzo lubiłem ten serial. Dlatego też, ten komiks przypadł mi do gustu. Scenariusz ciekawy, rysunki bardzo ładne i klimat z pierwszego tomu zachowany. Ciekawe, czy będzie kontynuacja? Aż muszę sprawdzić. Polecam!

Po rozczarowującej dla mnie pierwszej części, druga niespodziewanie okazała się być strzałem w dziesiątkę. Różnice między znaną nam rzeczywistością, a tą z Ziemi Jeden są intrygujące - kto by pomyślał, że po tylu przeróżnych alternatywnych historiach Batmana, wciąż można w tym temacie zrobić coś nowego i ciekawego? Po raz kolejny po Shazamie i Flashpoincie, zaimponował mi Johns - potrafi pisać dobre superhero, które czyta się przyjemnie. Do tego znakomita, realiatyczna krecha Franka! Czego chcieć więcej? Oczywiście Ziemi Jeden 3! Oby równie dobrej.

Uwielbiam Gacka w interpretacji graficznej G. Franka! Duży format dalej robi swoje(czyli dobrze:))
Natomiast scenariuszowo w mojej ocenie jest bardziej łagodnie i mniej kontrowersyjnie niż w pierwszym tomie, a szkoda.
Mimo to kawał dobrej lektury, ciekawe spojrzenie i odświeżenie wizerunku postaci z Batversum + "Nolanowska" narracja - polecam!

Przesadą byłoby powiedzieć, że świetnie się czyta... bo czytania jest niewiele. Ale jako całość komiks stanowi dzieło doskonale oddające możliwości narracyjne medium komiksowego w ogóle. Współpraca rysunków i treści jest imponująca. Autor scenariusza postarał się, by oba te środki się uzupełniały. I wiele wydarzeń jest raczej pokazywanych, co wpływa na tempo lektury. Rysunki są bardzo atrakcyjne, szkoda tylko, że w kilku planszach stanowiących kompozycję z dwóch stron, przy dużym formacie de luxe nie wysilono się na większe natężenie szczegółów. Jest wtedy bardzo oszczędnie, a szkoda. Ale całość odbieram bardzo pozytywnie. Druga część jest doskonałą kontynuacją fantastycznej dla mnie części pierwszej. Lubię zwłaszcza żwawszego Alfreda, który wnosi coś do scenariusza, a nie tylko stanowi obiekt Penny One w tle i jest jak Głos Wojciecha Manna z 5, 10, 15... A samo wydanie Egmontu jest wzorowe. Nic tylko kupować.

Najważniejsze,że przedstawia dwóch złoczyńców w nowym świetle i przypomina, że Riddler to sukinsyn. Czekam na 3 tom.

Bałem się, że po pierwszym, doskonałym tomie, dwójka może być słabsza. Niepotrzebnie - jest tak samo dobra. Polecam!

Drugi tom przygód "bardzo ludzko" działającego Batmana jest świetną historią. Komiks czytało się jednym tchem. Nic dodać nic ując. Polecam komiks jak i sklep Gildię.

Jak będzie dodruk, brać w ciemno.