„Staruszek Logan” okazał się nie tylko jednym z najlepszych komiksów Marka Millara, ale przede wszystkim jedną z najlepszych opowieści o mutantach, jakie powstały. A świetnych opowieści z X-Menami była przecież cała masa, od tych klasycznych, jak „Saga Mrocznej Phoenix” czy „Czasy minionej przyszłości” zaczynając, na współczesnych w stylu „Wolverine: Origin” i „Astonishing X-Mena” Whedona skończywszy. Nic więc dziwnego, że na kontynuację czekałem zarówno z niecierpliwością, jak i obawami. Pierwszy tom, pisany jeszcze przez Bendisa, okazał się całkiem niezłą rozrywką i niezła jest też regularna seria tworzona przez Lemire’a. Do poziomu pierwowzoru co prawda żaden ze scenarzystów się nawet nie zbliżył, niemniej to wciąż sympatyczna rozrywka, którą czyta się lekko, szybko i przyjemnie.

niż poprzedni tomik. Fajnie rozwija post apokaliptyczny świat. Ale 96 stron to stanowczo za mało. Pozostaje niedosyt. Do rysunków Sorrentino trzeba się przyzwyczaić.

Jedyną wadą tego komiksu jest to, że jest taki krótki. Lemire bardzo dobrze rozwija głównego bohatera. Czekam na następny tom.

Bardzo dobra kontynuacja. Mnie przypadla do gustu bez dwoch zdan. Oby tak dalej. Polecam!!! Sklep Gildia rowniez wypas.

Fabuła jest tak prosta, że aż dziw bierze, że czyta się to TAK DOBRZE. Ale prosta nie oznacza prostacka. Trochę bawi mnie, jak wszyscy porównują to do Old Man Logan Marka MIllara. Skoro tamto było takie wypasione, to w zasadzie potem nie może być już dobrze. Berserk jest zajeb...y! Lemire wywiązał się z zadania celująco. Od strony wizualnej - majstersztyk. Jedyne, do czego bym się mógł przyczepić to, że piękne kadry składające się z dwóch stron nie wyglądają specjalnie cudownie w klejonym tomie. W zeszytowych wydaniach z pewnością wrażenie byłoby dużo większe. Tyle że to drobiazg, nie zależny od Lemiera i Sorrentina. Bóg tak chciał, trzeba z tym żyć.

Nie ma co, komiks Warty kupienia ! Polecam . Sklep gildia 5*

Jak na współczesne standardy w Marvelu to dość frapująca historia i mistrzowska szata graficzna! Dobry tom. Polecam miłośnikom mrocznego i poważniejszego superhero. Gildia jak zawsze WZOROWA!