Miałem okazję zapoznać się z tym tytułem lata temu, kiedy wydany był w Polsce w fromie zeszytowej. Od tego czasu funkcjonuje on też w grupie moich znajomych jako symbol kiczu, i wszystkiego co w komiksach złe. Idiotyczna fabuła, słaba akcja, tempo nie do zniesienia, i statek kosmiczny w kształcie pół-batmana, pół-supermana. Czasami człowiekowi aż brakuje słów.
Na pytanie o najgorszy komiks jaki w życiu czytałem, bez zastanowienia wskazuje właśnie Superman/Batman. Unikać za wszelką cenę.

Nie taki zły. Czytałem poprzednie wydanie(DK). Z checia kupie to w całości bez cieć ;] Idealna pozycja dla fanów kinowych Avengers/Transformers ,czyli dużo akcji a fabuła to tylko pretekst do kolejnej akcji, tyle ze nie Marvel tylko DC. Oraz idealna odpowiedz na Marvel Now ;]

Rysunek tego komiksu jest bardzo słaby(moim zdaniem)-chodzi mi o to,że do bólu"dziecięcy"rzucający się w oczy-pewnie to zabieg marketingowy przed premierą Świtu sprawiedliwości.
Treść jest o dziwo znośna i przy innej szacie graficznej wypadłaby dużo lepiej(pomijając kilka ostatnich kartek i cały statek kosmiczny).Być może wynika to z tego,że bardzo lubię Loeb-a i nie czytałem słabego komiksu tego twórcy.......
.......bo uważam,że tutaj także"nie poległ".Mnóstwo tutaj przemyśleń obydwu bohaterów co jest ogromnym plusem i pozwala bliżej poznać ich samych i motywy ich działania.
Z czystym sercem poleciłbym ten komiks gdyby nie szata graficzna do której nie można się przyzwyczaić i drażni podczas czytania.
Gildia jak zwykle zamówienie i przesyłka 6+
POLECAM

Wszystko pieknie i cacy ful kolor i stereo, tylko ten finał przekombinowany.Czekam na drugi tom i Darksaida ;p

Sam komiks spodobał mi się i byłem nim miło zaskoczony biorąc właśnie pod uwagę ową szatę graficzną. Z pozycją zapoznałem się ostatnio w formie zeszytowej z DK Komiks. Jeśli chodzi o szatę to moim zdaniem była to odpowiedź DC na serię ULTIMATE z MARVELA.

Długo zastanawiałem się czy kupić, kupiłem i nie żałuję. Lekka historia, opowiedziana zarówno z perspektywy Gacka jak i Esa. Podczas lektury wielokrotnie się uśmiechałem i humor moim zdaniem jest największą zaletą tego komiksu:) Graficznie kiczowato...ale może właśnie o to chodziło?!

DC jest jakie jest i nigdy cudów nie wymagam, ale ten komiks jest naprawdę dobrą rozrywką, lepszą niż "natchniony" Luthor, czy przehypowana Sprawiedliwość. Czytałem z rozkoszą.

Bardzo fajna historia o przyjaźni dwójki najsłynniejszych bohaterów DC Comics.
Nie czepiajcie się rysunków, bo są świetne, a fabuła jest prawie w całości dobra.

Bardzo fajna historia o przyjaźni dwójki najsłynniejszych bohaterów DC Comics.
Nie czepiajcie się rysunków, bo są świetne, a fabuła jest prawie w całości dobra.

Kupiłem z sentymentu do czasów Dobrego Komiksu. Czysta akcja.

Mi się podobało. Nie jest to komiks wybitny ale jest sympatyczny. Tu po prostu ma być akcji non stop

Piękne rysunki, zaskakująca fabuła, czyta się jednym tchem.