Niestety, nie zdążymy dostarczyć tego produktu przed Świętami

Joker - Zabójczy uśmiech.

OSZCZĘDZASZ 6,99 ZŁ

okładka

Joker - Zabójczy uśmiech.

10% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 1 dzień roboczy

OPIS

Zagłębiający się w bezdenne szaleństwo Jokera psychologiczny horror autorstwa nominowanego do Nagrody Eisnera duetu: scenarzysty Jeffa Lemire’a i rysownika Andrei Sorrentino, autorów między innymi „Green Arrowa” i „Gideon Falls”. Wiadomo, że psychoterapeuci nie mają łatwego życia z Jokerem. Jak dotąd żadnemu z nich nie udało się postawić mu diagnozy, ale dla doktora Bena Arnella to bez znaczenia. Ben zamierza bowiem zgłębić ten nieodgadniony umysł. Niemożliwe, żeby Joker przedarł się przez terapeutyczną zaporę, którą Ben wzniósł wokół siebie. I niemożliwe, żeby nocą odwiedzał jego dom. I żeby stanął nad łóżkiem jego syna i włożył w ręce chłopca książeczkę, tę, w której… 

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:DC Black Label, Joker
  • Format:216x285 mm
  • Liczba stron:152
  • Oprawa:twarda
  • Papier:kredowy
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788328158627
  • Data wydania:25 listopad 2020
  • Numer katalogowy:440219

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

Pytanie

Dobre to?

Autor: R2r Data: 03.11.2020
Obłęd

Trudno opisać ten album bez spojlerów , a to już byłaby zbrodnia z mojej strony. Mało tu Batmana w Batmanie, a "przekaz" zamknąłbym w zdaniu z albumu: kto tam? kajak - ka jak kto ? Wizualnie poziom znany z "Gideon Falls " , fabularnie jest bardzo dobrze . "Azyl Arkham" w innej estetyce. Nie jest to może objawienie , ale zasługuje na solidne 4 gwiazdki. Ja dokładam gwiazdkę za Lemire i Sorrentino.

Autor: smoku68 Data: 19.11.2020
Ambitny

Najbardziej ambitny album z DC Black Label jak do tej pory. Dobry scenariusz i wybitne rysunki. Album dla dojrzałego fana komiksu. Polecam!

Autor: Dominik K.II Data: 29.11.2020
ŚMIECH SZALEŃCA

Wiele już było komiksów o Jokerze. Wiele było też przełomowych historii o tym wrogu Batmana, od próbującego wyjaśnić nam genezę klowna „Zabójczego żartu” Alana Moore’a zaczynając, przez „Azyl Arkham” – gdzie Grant Morrison postawił tezę, że Joker przyjmuje różne osobowości – na „Człowieku, który się śmieje” Briana Azzarello, w którym pokazano jego początki, skończywszy. Co jeszcze można ciekawego powiedzieć w temacie, mając za sobą dokonania takich mistrzów? Całkiem sporo, co udowadnia Jeff Lemire, który albumem „Zabójczy uśmiech” próbuje na nowo zanalizować Jokera. I to z bardzo dobrym skutkiem.

Autor: Michał Lipka Data: 10.12.2020
Obraz szaleństwa

Joker Zabójczy uśmiech jak sama nazwa wskazuje to kolejna komiksowa historia, skupiająca się na postaci „szalonego” antybohatera. W tym przypadku „arcyłotrem” w ramach linii DC Black Label, zajął się Jeff Lemire w parze z Andrea Sorrentino. Mroczny Rycerz ciągle ma wiele problemów ze swoim największym wrogiem, jakim niewątpliwie jest Joker. Obrońca Gotham kolejny raz zmuszony został do złapania szaleńca i umieszczenia go w Arkham Asylum. Miejscu, w którym niejeden psychiatra starał się do niego dotrzeć i w jakiś sposób wyleczyć jego wypaczony umysł. Dla wielu kończyło się to niezbyt dobrze (chociażby dr Harleen Quinzel). Doktor Ben Arnell jest jednak pewien swoich zdolności i rewolucyjnej terapii, która pozwoli dotrzeć do wnętrza człowieka skrywającego się pod maską szaleństwa. Ochroną dla lekarza ma być „terapeutyczna bariera”, której nikt nie jest w stanie pokonać, tym samym nie grozi mu zatonięcie w odmętach mroku umysłu pacjenta. Raczej nikogo nie powinno zaskoczyć, że lekarz bardzo mocno się myli w swoich przekonaniach, a cała terapia nie będzie przebiegać tak, jak było to planowane. Seria Black Label słynie z pokazywania znanego uniwersum w najmroczniejszej możliwej formie, gdzie nie ma miejsca dla niepotrzebnych ugrzecznień. Doskonale do tego stylu dopasowuje się Lemire, który z typową dla siebie dynamiką ukazuje rozwijające się „relacje” na linii lekarz-pacjent. Próba zdiagnozowania problemów Jokera i jego „mrocznego” umysły powoduje, że postać ta staje się jeszcze bardziej nieodgadniona i na swój sposób przerażająca. Każda kolejna strona i pojawiający się tutaj dialog, to pokazanie wieloznaczności tej postaci. Nie można określić czy mamy do czynienia z osobą chorą i nieświadomą swoich czynów, czy też może prawdziwym psychopatom przesiąkniętym do szpiku kości złem, którego każdy ruch jest dokładnie przemyślany. Pod względem klimatu mamy tutaj do czynienia z połączeniem elementów znanych, chociażby z komiksu „Harleen” czy filmu „Milczenie Owiec”. Twórca kolejny raz udowadnia, że potrafi tworzyć pozornie proste historie, w których kryje się pokaźna głębia. Pod wierzchnią warstwą schematyczności kryje się bowiem gigantyczna dawka nieoczywistej treści, w której każdy nawet najdrobniejszy element może prowadzić do wielkiego fabularnego zaskoczenia. Najprościej całość można określić mianem historii o obsesji, szaleństwie, mroku i nieobliczalnym złu. Jeśli chodzi o oprawę graficzną komiksu, to Sorrentino spisał się tutaj na medal. Jego rysunki co prawda nie są wizualnie perfekcyjne, ale idealnie potrafią oddać klimat mroku, który jest podstawą albumu. Kolejne plansze potrafią być naprawdę mocno niepokojące i wciągnąć odbiorcę w swój szalony wymiar komiksowej sztuki. Na ogromny plus należy również zaliczyć zróżnicowane sposoby kadrowania, czy świetnie dobraną paletę barw, za którą odpowiedzialny był Jordie Bellaire. Joker Zabójczy uśmiech to ciekawy, zaskakujący i mrożący krew w żyłach horror psychologiczny, który powinien znaleźć się w posiadaniu każdego dojrzałego fana uniwersum DC. Świetnie dopracowany scenariusz, rewelacyjnie dopasowane rysunki i klimat zapadający na długo w pamięć. Czy można chcieć od komiksu coś więcej?

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 20.12.2020
Perelka

Komiks jakich malo. Troszke mam male luzne skojarzenie z Ostatnim Arkhamem TM-Semica, gdzie Batman trafil do szpitala psychiatrycznego. Komiks majstersztyk. Polecam!!! Sklep Gildia na medal.

Autor: Rafał Karaś Data: 23.12.2020
Joker jako śmiertelna choroba przenoszona drogą umysłową

Lemiere bierze się za największego antagonistę Batmana w formacie Black Label. Wyjściowy motyw ten z niedawno wydanego u nas komiksu "Harleen". Historię czyta się dobrze, ilustracje Sorrentino na wysokim poziomie ( do jakiego zdążył nas już przyzwyczaić) natomiast zaraz pierwsze wrażenie, jakie miałem to "spoko, ale bez szału". Dopiero z czasem, kiedy myślałem o wydarzeniach z tego albumu, dotrał do mnie pomysł Lemire na Jokera. Koncept ciekawy i w sumie oryginalny (nie przypominam sobie takiej wirusowej intrepretacji, tej postaci w innych komiksach). Joker jako śmiertelna choroba przenoszona drogą umysłową :) Ciekawy album, skłaniający do refleksji. PS: Czy tylko ja miałem takie skojarzenia -> Doktor Benjamin łudząco podobny do Diego Luny a sam Joker do Heatha Ledgera ;)

Autor: Darth Wyszu Data: 10.01.2021
Szokująco dobry!

Oczekiwałem mrocznego i nieco poważniejszego komiksu niż standalone opowieści od DC, ale ten komiks po prostu mnie rozwalił. Przede wszystkim to najprawdziwszy horror psychologiczny. Czytelnikowi może wydawać się, że wie dokąd zmierza ta opowieść, ale tak na prawdę nie ma pojęcia. Komiks trzyma najwyższy poziom zarówno jeśli chodzi o fabułę i rysunki. Plansze często wychodzą poza standardowy schemat paneli i prezentują akcję czy psychikę bohaterów w bardzo oryginalny i artystyczny sposób. Album pięknie wydany, w powiększonym formacie. Dla mnie z miejsca stał się jedną z ulubionych opowieści o Batmanie/Jokerze.

Autor: Szymon Klich Data: 12.04.2021
"Złamali nas. Świat nas złamał." Cóż za psychodelia!

➡️Joker, mistrz pokazu, showman, postać tragiczna, postać niezrozumiana a jednocześnie okrutna i bezwzględna. I pokazana tutaj, wg mojej opinii zupełnie niezgodnie z kanonem tej postaci prezentowanym zazwyczaj przez DC. Ale przecież taka miała być seria DC Black Label - dla osób dojrzałych, gotowych na eksperymenty, na przekraczanie pewnych granic. ➡️Wiem, dlaczego to mi tak okrutnie przypadło do gustu - uwielbiam książki czy komiksy, które pokazują postacie niejednoznaczne, trudne do określenia, z rozmytą moralnością, nieprzewidywalne. Taki jest tutaj Joker (i nie tylko on), postać bez porównania ciekawsza od Batmana, wielkiego ponuraka 😉. Ale nie martwcie się - Batman też ma tu swoje 5 minut i to dość istotne 🙂 ➡️Pan Śmieszek i Szczęśliwa Wólka. Wiecie co, padłem. Sami zobaczycie. Perfekcyjna książeczka dla najmłodszych czytelników 😆 Rodzice, zwróćcie na to uwagę 😄 "Pan Śmieszek trzymał za plecami wielki nóż. Wyjął go i zaczął dźgać, dźgać, dźgać." Ooooch, jaka masakra. Jaka psychodelia. ➡️W tym komiksie obraz jest niezwykle istotny. Jest wiele kadrów w ogóle bez tekstu a same dymki są dość skąpe. To dziwne, gdyż preferuję zupełnie inną szkołę a tu... Coś niezwykłego, wpadłem całkowicie. Niestety, w związku z tym jest to komiks na szybką akcję. Ale ilość przemyśleń, którą wzbudza wystarczy na 5 standardowych cegiełek. ➡️Nie spodziewajcie się zawrotnej akcji. To nie to, zupełnie nie to. Nie jest to mordobicie, strzelaniny, pościgi, absolutnie nic z tych standardowych, batmanowych rzeczy. Ale UWAGA - nie mogłem się oderwać ani na moment i przeczytałem całość za jednym posiedzeniem. To kolejna rzecz, która mnie zaskoczyła, zwykle preferuję komiksy z dużą ilością akcji, o tak. A tu... Widzicie, wszystko jest kwestią perfekcji - ten komiks to perfekcja szaleństwa. I dlatego tak wciąga, omamia, oplata. ➡️Studium popadania w obłęd - o tym jest ten komiks. Jest mocny, jest dziwny, silnie szalony, zakręcony, popaprany. Nie zdążycie się połapać, a wciągnie Was i przemagluje. Zastanówcie się, czy tego chcecie. Ja wszedłem z niejaką świadomością do tego najbardziej szalonego ze światów i wcieleń Jokera a i tak mnie ruszyło. Moja ocena 9/10. Czasem warto wyjść ze swojej strefy komfortu 👍😊

Autor: uncelek Data: 18.07.2021
Czy znasz definicję szaleństwa?

Jakbym już to gdzieś widział, jakbym coś podobnego czytał. Kolejny psychiatra podejmuje się syzyfowego wysiłku, aby przywrócić Jokera społeczeństwu, jako w pełni zresocjalizowanego obywatela. Zdecydowanie warto!

Autor: Paweł Koźluk Data: 24.02.2022
Gnialny

Komiks psychlogiczny, a nie super-bohaterski. Ciężki klimat. Uwielbiam dc black label za takie perełki, a nie gówno typu "ostatni rycerz na ziemi".

Autor: Xab'u Data: 20.06.2022

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher