OPIS
SPRZEDAŻ OD 10-11-2011!
Poczet Królowych polskich Marcina Szczygielskiego to powieść rzeka, wyjątkowa wędrówka od przeszłości do teraźniejszości - wielowątkowa, rozległa w czasie, z licznymi bohaterami różnych narodowości i z różnych środowisk. Skomplikowane losy kilku pokoleń żydowskiej rodziny są nierozerwalnie związane z wydarzeniami historycznymi czasów przedwojennych, okupacji, PRL-u, aż po lata nam współczesne. Na przedwojennej warszawskiej Pradze poznajemy jedną z głównych bohaterek powieści - Inę. Kobietę zdecydowaną, samodzielną, walczącą o siebie, odznaczającą się szczególną siłą charakteru, która pozwala jej przetrwać najbardziej ekstremalne sytuacje. Lęk odczuwa jedynie wobec nieubłaganego czasu, nieuchronnie prowadzącego życie do kresu.
Oczyma nastoletniej Iny oglądamy Wilno sprzed 1939 roku, miasto niezwykłe i piękne, ale przy tym okrutne dla prześladowanych z powodu pochodzenia czy orientacji seksualnej. Dziewczynę dotyka tragedia, ucieka więc z Wilna do Warszawy, gdzie, po wielu upokorzeniach spełnia się jej marzenie - zostaje aktorką. Razem z nią zanurzamy się w świecie, którego już nie ma - gwiazdek i gwiazd przedwojennych teatrów i kabaretów, z nieszczęśliwymi romansami i zabójstwami z miłości w tle. Gdy wybucha wojna, życie Iny dramatycznie się zmienia...
Druga z bohaterek, trzydziestoparoletnia Magda, dorastała w socjalistycznej Polsce, wychowywana przez apodyktyczną, a w gruncie rzeczy nieszczęśliwą matkę. Magda niewiele wie o swoim pochodzeniu, skomplikowane relacje rodzinne były głęboko przed nią skrywane. To, co minione odsłania się powoli, razem z bieżącą akcją, by w konsekwencji zadecydować o dalszym życiu kobiety.
Kto jest kim w tej opowieści? Co naprawdę kryje przeszłość? Jak się odnaleźć, gdy nagle przestajemy być tym, za kogo się uważaliśmy? Gdzie przebiega granica dobra i zła? Czy szczęście zawsze trwa krótko, a miłość przynosi tylko cierpienie? Szokujący bieg zdarzeń, wzrastające napięcie i wyraziści bohaterowie prowadzący ze sobą ryzykowną emocjonalną grę - wszystko to sprawia, że książkę Marcina Szczygielskiego czyta się z zapartym tchem, niczym psychologiczny thriller. A przy tym, lekkie pióro autora kreśli wielobarwną panoramiczną opowieść z niezwykłą dbałością o detale, urzekając plastycznymi opisami i po mistrzowsku oddając klimat obyczajowy, społeczny i polityczny dawnych i nowych czasów.