OPIS
Pozostały tylko czarno-białe zdjęcia... Często uszkodzone, zagięte, przełamane, zranione i cudem ocalone z pożogi. Utrwaliły ludzi, których już nie ma..., podobnie jak nie ma już świata i kultury, którą tworzyli. Ziemia, na której żyli od wieków, została im wydarta z nieznanym dotąd okrucieństwem, a miasta i osiedla, które zbudowali, starte z jej powierzchni. Nacjonaliści ukraińscy mordowali wszystkich: niemowlęta, dzieci, młodzież, dorosłych i starców, kobiety i mężczyzn. Zabijali siekierkami, przepiłowywali, palili i zakopywali żywcem. Bywało, że tych członków własnych rodzin, którzy czuli się Polakami, którzy chodzili do katolickiego kościoła... Unikalne fotografie uwieczniły ich codzienność i uroczystą odświętność. Przypomniały o królewskich i magnackich zamkach, o skromnych ziemiańskich dworkach, chłopskich chatach.