OPIS
Cukrzyca coraz częściej dotyka dzieci, przewracając świat nie tylko ich, ale również ich rodziców.
Nasze bajki i opowiadania pomogą postawić go znów na nogi, pokazując, że mimo choroby można spełniać swoje marzenia. Na końcu książki znajduje się 10 przykazań dla rodziców małych diabetyków.
„Tytuł opowiadań „Dlaczego Filonek?” zawiera to najczęściej zadawane przez rodziców pytanie: „Dlaczego moje dziecko zachorowało na cukrzycę?”. Jest tym samym zaproszeniem do opowiedzenia tego, co dzieje się w Twoim umyśle i sercu po rozpoznaniu tej nieuleczalnej choroby, jaką jest cukrzyca.”
Prof. dr hab. n. med. Ewa Pańkowska Konsultant w dziedzinie diabetologii i pediatrii, twórca szkoły leczenia pompą insulinową w Polsce
„Bajki Anny Urbanowicz-Bagniuk w najprostszy sposób budują wsparcie dla dzieci i ich opiekunów w akceptacji nowej, trudnej sytuacji - nowej drogi życia wytyczonej cukrzycą.”
Prof. dr hab. n. med. Przemysława Jarosz-Chobot. Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach
„W dniu postawienia diagnozy wszyscy zajęli się przygotowaniem Was do życia z dzieckiem chorym na cukrzycę. Gdzieś w natłoku ważnych informacji medycznych bardzo często na plan dalszy zepchnięte jest „leczenie emocji” Waszych i chorego dziecka. Bajki i opowiadania „Dlaczego Fionek?” mają ogromny bagaż pozytywnych wrażeń, dzięki którym i Wy, i Wasze dzieci możecie popatrzeć w pogodny sposób na życie z cukrzycą.
”Teresa Benbenek-Klupa. Spełniony w życiu prywatnym i zawodowym diabetyk
Zadawałam życiu wciąż te same pytania: dlaczego? Dlaczego ja? Dlaczego moje dziecko? Dlaczego my? Do dzisiaj nie otrzymałam odpowiedzi. Dlatego przestałam pytać. Mój świat, świat mojej rodziny, został całkowicie przewartościowany, drobnostki, które do tej pory miały rangę problemów, przestały nimi być. Cukrzyca u naszych dzieci to ogromna lekcja pokory, jaką przyniosło nam życie. W chwili diagnozy przewraca nasz dotąd - wydawałoby się - poukładany świat zupełnie do góry nogami.
Zbiór bajek „Dlaczego Filonek?” napisałam, mając te pierwsze - chyba najtrudniejsze - chwile za sobą. Mam nadzieję, że pozwolą one Waszym pociechom oswoić się z nową sytuacją w życiu i żyć jego pełnią dzisiaj, jutro, pojutrze… zawsze. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo, ale trudno też nie będzie. Trzeba tylko być silnym i tę siłę, wiarę w to, co wydaje się niemożliwe, przekazać dzieciom.