OPIS
Pewnego razu… obudzimy się ze snu w szary, deszczowy dzień, nie będzie trawy i liści. A we śnie było kolorowo, słonecznie i kwitły kwiaty. Obudzi nas strach, ze możemy przespać życie i jak złodzieje, którzy okradli samych siebie, wrócimy do szarego dnia bez trawy i liści. A przecież wystarczyło mocniej chwycić rękę wyciągniętą z tamtej strony, gdzie kalejdoskop kolorów jest prawdziwy jak bicie serca, które tak naprawdę nie potrafiło chcieć… Czy kiedykolwiek jest za późno, by zacząć sen od nowa? Zamiast szukać odpowiedzi, wejdźmy do niego i niech trwa wiecznie…