Stróże.

okładka

Stróże.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

LOKI - kłamca, oszust, zdrajca i... ostatnia nadzieja Twojego anioła stróża!

Nietypowe śledztwa, dziwne międzygatunkowe przyjaźnie i całe tony niebiańskiej biurokracji... Ot, dzień jak co dzień w pracy anioła stróża.

Wszystko komplikuje się – jak zwykle… – przez Lokiego: cyngla od brudnej roboty, prowodyra i sprawcę niejednego zamieszania. Tym razem nordycki bóg kłamstwa pokaże pełnię swoich możliwości.

Jeśli znasz i lubisz Kłamcę, Stróże sprawią, że polubisz go jeszcze bardziej. Jeśli nie znasz, oto świetna okazja, by zacząć właśnie od tej książki! A jeśli znalazłeś się w grupie, która miała autorowi za złe zakończenie tamtej historii, wiedz, że nic nie kończy się ostatecznie ani tylko na jeden sposób.

STRÓŻE ZMIENIĄ WSZYSTKO!

***

Na początku zasady były proste. Każdy człowiek wierzący w Boga dostawał anioła stróża, a gdy się do niego modlił, ten zyskiwał moc, by udzielić mu swego nadprzyrodzonego wsparcia. Potem jednak wszystko się skomplikowało – ludzi zaczęło przybywać błyskawicznie, ale liczba aniołów stróżów pozostawała stała i wkrótce niewystarczająca. W dodatku Wszechmogący na do widzenia zostawił garść bardzo rygorystycznych zasad. Skrzydlaci, żeby przetrwać i dalej wykonywać swoją pracę, musieli się nauczyć kombinować. A od kiedy pojawił się wśród nich Loki, nordycki bóg oszustów i kłamców, anielskie kombinatorstwo weszło na wyższy poziom. Wtedy niezbędne okazało się stworzenie nowej jednostki do spraw kontroli anielskich nadużyć. Jej organem wykonawczym stała się: W.I.N.A. Wydział Interwencyjny Nadzoru Anielskiego.

Fragment:

issuu.com/wydawnictwosqn/docs/stroze_issuu

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Kłamca
  • Format:135x210 mm
  • Liczba stron:384
  • Oprawa:miękka ze skrzydełkami
  • ISBN-13:9788381291712
  • Data wydania:6 czerwiec 2018
  • Numer katalogowy:365528

RECENZJEjak działają recenzje?

Stróże – Kto wypina tego WINA

Co by nie mówić zakończenie czwartego tomu Kłamcy czyli Kill’em all mógł pozostawić pewien niesmak w odczuciu fanów twórczości Jakuba Ćwieka oraz postaci boga kłamstw Lokiego. Choć autor zapewnił dwa dodatkowe tomy z tego uniwersum – Machinomachia oraz Papież sztuk – to dopiero Stróże przedstawiają nowe przygody znanych i lubianych, opowiedziane tym razem trochę z innej perspektywy. Więc zmówcie teraz paciorek do swoich Aniołów Stróżów i rozpoczynajcie lekturę. WINA jest zawsze po Twojej stronie Jakub Ryjek, komisarz wrocławskiego oddziału policji, badając kolejne miejsce zbrodni, napotyka nikomu nieznanego funkcjonariusza. Wysoki, barczysty mężczyzna, ubrany praktycznie na szaro okazuje się agentem WINA – Wydziału Interwencyjnego Nadzoru Anielskiego. Był to Butch, z którym Ryjek, który stał się świętym z przypadku, będzie współpracował. A będzie dane im się zmierzyć z mafią, przeznaczeniem, Bunshee i tropikalnymi bóstwami. We wszystko oczywiście będzie zamieszany Loki, zaś Butcha wspomagać będzie Zadra – kolega z Wydziału. Czy muszę komukolwiek przedstawiać cykl Kłamcy? Mam nadzieję, że nie. Jednakże, gdyby ktoś się taki zdarzył, czytając te słowa wiedz, że sięgniesz po tę pozycję i od razu się w niej odnajdziesz. Jakub Ćwiek tak zręcznie operuje słowem i znanymi schematami, wplątując w treść książki tyle odniesień popkulturowych, że gdy zasiadasz do lektury od razu czujesz się jak w domu. Poza tym uniwersum Lokiego jest barwne, ciekawe i wypełnione zapadającymi w pamięć charakterami. Wprowadzenie kolejnych było zdecydowanie pozytywnym pomysłem ze strony autora. Ryjek, Butch i Zadra to kolejni bohaterowie którzy dadzą nam dawkę przedniego humoru, jednocześnie pojawiając się wraz z Lokim w centrum wydarzeń. A na sam koniec jest jeszcze jeden smaczek, który każdemu powinien przypaść do gustu, za który należy podziękować Iwo Strzeleckiemu. Bez niego tego by nie było. Także de mnie tysiąckrotne dzięki i peany na cześć tego pana. Bo wyobraźcie sobie sytuację gdy w jednym pomieszczeniu spotyka się Kędzior, Rychu i Loki. Rozumiecie teraz co może się stać. Absolutnie wszystko!!! Za wydanie odpowiedzialne jest wydawnictwo SQN, które jak zawsze stanęło na wysokości zadania. Cudowna ilustracja Piotra Sokołowskiego oraz taki smaczek jak uwypuklony tytuł robią razem świetne wrażenie. Krótko i na temat – książka na którą czekałem i która mnie nie zawiodła. Loki jest wciąż w formie i wiem, że jeszcze nie jedną pozycję z jego uniwersum przyjdzie mi przeczytać. Z czego na zapas już się cieszę. https://koszzksiazkami.pl/stroze-recenzja/

Autor: Kosz z Książkami Data: 01.07.2018

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher