OPIS
KONTYTYNUACJA POWIEŚCI TEGO LATA W ZAWROCIU i GÓRY ŚPIĄCYCH WĘŻY.
Jedna znała jego ciemną stronę, druga tylko jasną.
Pierwsza kochała go nad życie, ale oddała go drugiej bez walki.
Po latach chce go odzyskać, choć to tylko walka o jego duszę,
bo Świr nie żyje od dziesięciu lat.
Maska Arlekina to trzecia cześć uwielbianego przez czytelników cyklu o Zawrociu. Po dziesięciu latach od śmierci męża Matyldy ktoś stawia na jego grobie piękną marmurową rzeźbę garbatego anioła. Filip Just, nazywany przez przyjaciół Świrem, genialny mim, wizjoner i artysta, był jedną z najważniejszych osób w życiu Matyldy. Teraz ktoś jeszcze zgłasza do niego swoje prawa i w dodatku usiłuje udowodnić, że przeszłość wyglądała inaczej, niż Matyldzie się wydawało. Czego chce tak naprawdę? Co zdarzyło się dziesięć lat temu, tamtej nocy, kiedy Filip wypadł z okna na czwartym piętrze akademika? Czy to było samobójstwo, czy też ktoś mu pomógł? Co kryło się pod maską kochającego mężczyzny? Czy jego miłość do Matyldy była prawdziwa?
Mroczna i gorzka opowieść o miłości silniejszej niż śmierć. A także o poczuciu winy, duchowych ranach, których nie da się zaleczyć, o czarodziejce gorzałce i pięknej, pociągającej Pani Śmierci, która włóczy się po fabule, kusząc kolejnych bohaterów.