OPIS
Wioski rybackie i plaże, turyści, Morze Śródziemne i wszędzie surrealistyczne ślady Salvadora Dalego.
Ci wszyscy, którzy w ciągu dwóch tysiącleci pojawiali się na wybrzeżu, musieli zapewne mieć jakiś istotny powód swoich wypraw. Oczywiście, ważne było usytuowanie strategiczne, zdobycze terytorialne i polityka. Ale prawda jest, jak zwykle, prosta: przybyszów oczarowało piękno tego wybrzeża, ciche zatoki, bogactwo morza, urodzajne ziemie w interiorze i niedostępne Pireneje na północy. I właśnie oni - Celtyberowie, Grecy i Rzymianie, Goci i Maurowie, Normanowie mniej, bo ci głównie palili, to co zastali, ale także Frankowie i oczywiście dawni Hiszpanie - uczestniczyli w kształtowaniu krajobrazu i coś po sobie zostawili: liczne dobra kultury, którymi dziś się zachwycamy.
Wszystko zaczęło się prawdopodobnie od złotej myśli katalońskiego poety Ferrana Agulla, który przed niemal stu laty ukształtował symbol swojej walczącej ojczyzny: Costa Brava - Dzikie Wybrzeże (bravo znaczy również nieposkromiony i dzielny). Wybrzeże, rozciągające się od Portbou na północy aż do Barcelony, stało się najsłynniejszym nad Morzem Śródziemnym. Costa Brava - Dzikie Wybrzeże: najważnieszy pod względem ekologicznym oraz ekonomicznym rozdział historii katalońskiej właśnie się rozpoczął...
Przewodnik zawiera atlas samochodowy!