OPIS
Po sukcesach książek „Kryzys męskości w kulturze współczesnej” (Impuls 2007) i „Tożsamość ciało i władza w kulturze instant” (Impuls 2010) prezentujemy Czytelnikom kolejną znakomitą pozycję profesora Zbyszka Melosik.
Podstawowa teza Autora, znanego socjologa kultury i edukacji w książce „Kultura popularna i tożsamość młodzieży. W niewoli władzy i wolności” odnosi się do jego przekonania, że współczesny, człowiek, żyje jednocześnie w dwóch rzeczywistościach. Pierwsza z nich działa w oparciu o zasadę wolności jednostki w kreowaniu własnej biografii, tożsamości oraz nie kończących się (pozornie?) swobodnych wyborach dokonywanych na płaszczyźnie kultury popularnej i konsumpcji. Druga rzeczywistość działa jak gdyby w sposób „odwrotny”: jej logika opiera się o potężne regulatory tożsamości i życia społecznego.
W tożsamość współczesnego człowieka wpisana jest więc podstawowa sprzeczność. Oto z jednej strony występuje w niej orientacja na swobodne dryfowanie po różnych sferach (pop)kultury. przyjemność, afektywność i konsumpcję. Z drugiej strony, w sferze relacji z biurokracjami i instytucjami, jak również sferą prawną czy medyczną powinien być on – pod groźbą różnorodnych formalnych lub społecznych sankcji – maksymalnie racjonalny, zdyscyplinowany i wyregulowany. Wydaje się przy tym, że taka sytuacja nie powoduje już u niego współcześnie „poczucia schizofrenii”. Nauczył się bowiem „przerzucać zwrotnicę” z jednej do drugiej sfery swojej tożsamości – w konsekwencji postmodernistyczne rozproszenie kulturowe splata się w jego tożsamości z modernistyczną tendencją biurokratycznej i instytucjonalnej uniformizacji.
W tej pierwszej rzeczywistości może być kulturowo mozaikowy i sfragmentaryzowany „jak tylko chce”. Nie grożą mu za to żadne sankcje. Wręcz przeciwnie, przemysł konsumpcji oczekuje od niego wyobraźni i nieroztropności w zakresie wyborów (i kolorów). Mamy wrażenie, że w rzeczywistości tej „może zdarzyć się wszystko” i „każdy może stać się każdym”. W tej drugiej żyć w surowej rzeczywistości nakazów i zakazów. Znajduje się w bezwzględnej niewoli instytucji i biurokracji, prawa, medycyny, formularzy i procedur, a nieadekwatność w tej sferze grozi mu poważnymi konsekwencjami. Jednostka zmuszona jest w tej rzeczywistości niej funkcjonować, jak „za dawnych czasów”, w ramach dyscyplinujących form myślenia i działania (choć represywność tej rzeczywistości jest bardziej „miękka” niż kiedyś, co nie znaczy, że mniej skuteczna).
Uzasadnienia dla swojej tezy Zbyszko Melosik przeprowadza w efektownych, niekiedy wręcz fascynujących, napisanych lekkim piórem narracjach, którym towarzyszy głębokie usytuowanie w różnorodnych teoriach z zakresu socjologii kultury i studiów kulturowych. Swobodnie podróżuje po krajach i kulturach, przeprowadzając pogłębione studia przypadków współczesnych fenomenów kulturowych.
Nie jest to przy tym książka zbyt optymistyczna, czego wyrazem jest jej znaczący podtytuł „w niewoli władzy i wolności”, odnoszący się do różnorodnych konfiguracji w zakresie relacji między tożsamością a rzeczywistością społeczną. W odniesieniu do „niewoli władzy” dostrzec można przynajmniej dwie takie konfiguracje. Pierwsza z nich to władza kultury popularnej, którą sprawuje ona nad tożsamościami jednostek , jeżeli założymy, że rację mają ci, którzy twierdzą, iż bezwolnie i bezrefleksyjnie poddają się one narzucanym im znaczeniom, formom konsumpcji i przyjemności. Druga konfiguracja związana jest z władzą sprawowaną nad jednostkami przez biurokracje, instytucje, prawo, czy medycynę – poprzez procesy dyscyplinowania i regulowania tożsamości.
Z kolei, występująca w podtytule kategoria – wolność, pozornie jest z istoty swojej emancypująca. Jednakże, wolność może być zniewalająca, w tym sensie, że skazuje jednostkę na konieczność dokonywania nieustannych wyborów w swoim życiu, z przejęciem za nie całkowitej odpowiedzialności (bez możliwości oparcia się na społeczności). Swobodne dryfowanie przez popkulturę, w celu maksymalizacji ekspresji swojej wolności może też nabrać charakteru kompulsywnego. Jednostka zaczyna wówczas praktykować swoją wolność bez przeznaczenia; jest ona oderwana od wszelkich ideałów, jest sama w sobie i sama dla siebie. Zamienia się w swobodną podróż, która nie ma końca. Niekiedy jest redukowana do wolności wyboru spośród dostępnych gadżetów kulturowych. Zamienia się w zaprzeczenie samej siebie. Nie można od niej uciec w neurotycznej kakafonii rywalizujących ze sobą możliwości, jakie oferuje przemysł pop-kultury i konsumpcji.
Tę książkę trzeba przeczytać!
Od autora
Współczesny człowiek żyje jednocześnie w dwóch rzeczywistościach. Działanie pierwszej opiera się na zasadzie wolności jednostki w kreowaniu własnej biografii, tożsamości oraz niekończących się (pozornie?) swobodnych wyborów w sferze kultury popularnej i konsumpcji. Tutaj można być kulturowo mozaikowym i tak sfragmentaryzowanym, „jak się tylko chce”. Nie grożą za to żadne sankcje. Wręcz przeciwnie – przemysł konsumpcji oczekuje od ludzi wyobraźni i nieroztropności w zakresie wyborów. Mamy wrażenie, że w rzeczywistości tej może się zdarzyć wszystko i każdy może się stać każdym.
Druga rzeczywistość działa odwrotnie. Ten sam człowiek znajduje się w bezwzględnej niewoli instytucji i biurokracji, prawa, medycyny, formularzy i procedur, a brak dostosowania może mieć poważne konsekwencje. Tożsamość jednostki musi być konformistyczna wobec narzuconych reguł. Jest diagnozowana, monitorowana i wskaźnikowana, a także dyscyplinowana i przymuszana. Miejsca na własne interpretacje pozostaje niewiele.
Wydaje się, że taka sytuacja nie wywołuje już u ludzi poczucia schizofrenii. Nauczyli się bowiem „przesuwać zwrotnicę” z jednej do drugiej sfery swojej tożsamości. W rezultacie modernistyczna tendencja uniwersalnej biurokratycznej i instytucjonalnej uniformizacji splata się w nich z postmodernistycznym rozproszeniem (pop)kulturowym. Pełne radości i przyjemności dryfowanie w pierwszej, popularnej rzeczywistości stanowi antidotum na zniewolenie czy ubezwłasnowolnienie, któremu podlegają w drugiej. Z kolei druga rzeczywistość jest antidotum na niepewność, rozproszenie i nadmiar wolności, które cechują rzeczywistość pierwszą. Zagubionym często w oszałamiającym zamieszaniu kulturowym ludziom zasady prawa i medycyny oraz działania instytucji i biurokracji, wskaźniki i procedury dają poczucie powrotu do dawnego świata pewności.