OPIS
"W pierwszym z drukowanych w tym tomie szkiców ks. Józef Tischner powiada, że "Kto w poezji szuka filozofii, przypomina rybaka, który łowi ryby w lesie. Poezję trzeba rozumieć poprzez poezję, a nie poprzez schematy, które nie jej są", a następnie bardzo przeprasza i… zajmuje się filozoficznymi aspektami wierszy Poety. Można się więc domyślać, że jednak jakiś związek między poezją a filozofią istnieje, choćby znany filozof nie wiem jak się zarzekał, że Heidegger nadużywa poezji Holderlina, powołując się na nią w swoich rozważaniach. Tischner piętnuje ten proceder jako "przekręt", argumentując, że piękno i prawda nie zawsze muszą iść w parze. Argument to słuszny, choć może nie rozstrzygający. Kto wie, może właśnie taki alians jest gwarantem powstawania dobrej poezji?"
Józef Maria Ruszar