OPIS
Tajna wojna Stalina (oprawa broszurowa)
Dlaczego zawsze się spóźniamy? - Miał powiedzieć Stalin na wieść o rozpoczęciu wojny przez Niemcy. Czy rzeczywiście Hitler wydając 20 czerwca 1941 roku rozkaz rozpoczęcia agresji na ZSRR uprzedził atak Armii Czerwonej o kilka lub kilkanaście dni?
Bogusław Wołoszański, korzystając dokumentów, ujawnionych przez archiwa rosyjskie, brytyjskie i niemieckie w ostatnim okresie, przedstawia nieznany obraz polityki lat 1938-1941, gdy dwaj dyktatorzy, związani umowami o sojuszu, prowadzili dramatyczny wyścig, starając się zadać zaskakujące uderzenie. Czytelnik poznając rozwój sytuacji w sztabach, gabinetach dyktatorów i ministrów spraw zagranicznych będzie mógł sam znaleźć odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań historii XX wieku.
Kat Warszawy(oprawa twarda)
"Kat Warszawy" Niclasa Sennertega to książka wstrząsająca. Każde jej słowo poparte jest rzetelnymi badaniami, ma potwierdzenie w dokumentach i relacjach świadków. Autor jest Szwedem, nie można mu więc zarzucić, że traktuje opisywane wydarzenia z osobistym zaangażowaniem. Z jego pracy wyłania się obraz obiektywny - tym bardziej przerażający.
Generał Heinz Reinefarth czarnymi zgłoskami zapisał się w historii Powstania Warszawskiego. Dowodził grupą bojową, utworzoną w celu likwidacji powstania, która od 5 sierpnia 1944 roku, dzielnica po dzielnicy, bezwzględnie zwalczała oddziały Armii Krajowej. Ale katem Warszawy nazwano Reinefartha nie za żołnierskie zmagania, a za ślepe wypełnianie rozkazu Hitlera: Warszawę należy zrównać z ziemią, a jej mieszkańców - wybić do nogi. Podległe mu jednostki - Grupa Szturmowa Oskara Dirlewangera, RONA Bronisława Kamińskiego, ROA generała Własowa, bataliony azerbejdżańskie - mordowały, gwałciły, rabowały. Egzekucje miały charakter masowy, zorganizowany. Nie oszczędzano nikogo - ludzi starszych, dzieci ani kobiet, lekarzy, księży… Tam gdzie pojawili się zbrodniarze w mundurach feldgrau, zostawiali za sobą ciała tysięcy bestialsko pomordowanych: w szpitalach, kościołach, domach, fabrykach, parkach, podwórzach, bramach. Liczbę wymordowanych trudno ustalić, wiadomo, że sięga kilkudziesięciu tysięcy.