OPIS
Książka, którą Państwo trzymają w rękach, traktuje o meandrach syryjskiej polityki w pierwszych latach XXI wieku. Przysłowie mówi, że Syria jest krajem, w którym 60% ludzi uważa się za przywódców, 30% – za proroków, a 10% ma się za samego Boga. Ilustruje to specyfikę władania wielowyznaniowym i niejednorodnym etnicznie społeczeństwem, a zarazem pokazuje zdrowy dystans Syryjczyków do samych siebie. Od czasu nieudanych prób zbudowania demokracji w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku Syria rządzona jest przez kolejne reżimy autorytarne. Od początku lat siedemdziesiątych zapewniały one krajowi spokój społeczny i stabilizację w zamian za ograniczenie wolności obywatelskich i wycofanie się społeczeństwa ze sfery politycznej.
Książka ta mówi więc o niedemokratycznej polityce w bliskowschodnim kraju średniej wielkości. W szerszym sensie odnosi się ona do samego zjawiska autorytarnego reżimu politycznego jako szczególnej formy organizacji politycznej, zrodzonej w wieku XX i szczególnie rozpowszechnionej na Bliskim Wschodzie.