Miedze pomiędzy ziemią, niebem a piekłem wszędzie tu na Mazowszu jasno i wyraźnie wytyczone były i każdemu od maleńkości znane. Tylko głupi przekraczali je na własną wieczną szkodę. (...)
- Burzą ład, Stasiu - kręcił głową zafrasowany pradziad Jakub. - Burzą nam ład! A to podstępem, a to przekupstwem, w końcu zaś będą burzyć przemocą.
Lipiec 1639 roku, Mazowsze, miasta Liw i Węgrów. Ostatnie chwile niezmąconej niczym chwały i dobrobytu Rzeczypospolitej. Weteran wojny smoleńskiej Stanisław Jakub Lawendowski herbu Paprzyca, woźny trybunału ziemi liwskiej, specjalizuje się w doręczaniu pozwów wyjątkowo agresywnym adresatom. Bywa, że jak weźmie skwitowanie odbioru, to wyrok nie jest już konieczny. Czasem jednak zawodzą naturalne sposoby i aby sprawiedliwości stało się zadość, niezbędna jest pomoc czarnej magii. Te kontrowersyjne praktyki są solą w oku pewnego biskupa oraz podróżującego incognito hiszpańskiego inkwizytora. Miejscowi magnaci zaś dostrzegają okazję przeprowadzenia własnej przewrotnej intrygi...
Autor oddaje hołd swoim przodkom - drobnej szlachcie gniazdowej z mazowieckich zaścianków - i zabiera czytelnika w nostalgiczną podróż w czasie, do epoki, w której najwyższymi wartościami były ład w świecie i zaświatach oraz poprawne stosunki z sąsiadem, choćby nawet był to sam diabeł.
Konrad Tomasz Lewandowski (ur. 1 kwietnia 1966 roku), z wykształcenia doktor filozofii, dał się poznać szerokiej publiczności jako autor licznych powieści fantasy, science-fiction i powieści kryminalnych, a także jako publicysta i redaktor. W 1995 roku za opowiadanie Noteka 2015 otrzymał nagrodę Zajdla. We wrześniu 2011 ukaże się jego najnowsza powieść Diabłu ogarek.