Te kilka stron więcej to są szkice.

Seria niestety bez Pana Rosińskiego nieco gorsza ale kocham Thorgala i kupować będę. Wielu z nas czeka na wznowienie druku artbooka, o co bardzo proszę.

Po ostatnich słabych odcinkach ponad 40letniej sagi myślałem, że już nic nowego nie wymyślą. Kupowałem z przyzwyczajenia "bo na półce ładnie wyglądało" no i autorzy pozytywnie mnie zaskoczyli. Mamy ciekawą historię z powrotem do dwóch pierwszych tomów komiksu. Historia zakończyła się cliffhangerem i mam nadzieję, że tego nie sp#$%@ą jakimiś banialukami. Thorgal idzie w SF. Rysunki całkiem niezłe. Polecam.

Cieszy przede wszystkim, jak w tytule, powrót do historii o ludziach z gwiazd. Zobaczymy, jak się to rozwinie dalej.

Pierwsze co mi się nasuwa w tej odsłonie Thorgala, to wariactwo Kris:), jakby Thorgal był jakimś rzezimieszkiem, jakby, wszystkie historie związane z Thorgalem były dla niej nieistotne. Jedyne wytłumaczenie to utrata pamięci, która by wszystko wyjaśniała. Jednak Kris pamięta Thorgala i zachowuje się irracjonalnie, wszystko to jest zagadkowe i zastanawiam się, jak scenarzysta to wyjaśni czytelnikom. Albo to jest nieogarnięcie tematu przez scenarzystę, (co źle wróży na przyszłość) albo to jakieś totalne pomylenie z poplątaniem, historii, która w jakiś sposób powinna być spójna i rozpoznawalna. Parę tematów związane ze statkiem kosmicznym jest pozamykane, jak sensownie scenarzysta je pootwiera, to zagadka, która mnie cały czas nurtuje, chociażby co z energią. Jeżeli by ten statek miał wystartować, to węgiel nie wystarczy. Powrót do korzeni serii zawsze mnie inspirowało, można z tego zbudować niezłą historię, która może uratować serie, można ją też "zdemolować", to bardzo odważna decyzja i odpowiedzialna. Popieram tę decyzję i z niecierpliwością oczekuje następnego tomu. Aż strach się bać. W dalszym ciągu uważam, że Thorgala powinien rysować Roman Surżenko a scenariusz napisać Jean Van Hamme. Oczywiście chciałby zmienić to zdanie, jeżeli chodzi o scenariusz. Czas pokaże, jak to będzie wyglądało.

Ktoś ma wiedzę czy pojawiają się dodruki poszczególnych tomów z wydań Egmontu? Chciałem zacząć zbierać Thorgala ale spora część tomów dostępna tylko od prywaciarzy za złodziejskie ceny.