Smerfy - 27 - Smerfy na letnisku.

OSZCZĘDZASZ 7,59 ZŁ

okładka

Smerfy - 27 - Smerfy na letnisku.

30% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
ORLEN paczka8,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 1 dzień roboczy

OPIS

Smerfy powracają w kolejnej opowieści o niezwykłej krainie! Pracuś dostaje ataku szału, bo ma już dość ciągłego naprawiania zepsutych narzędzi i wymyślania maszyn, które nie działają! Papa Smerf szybko stawia diagnozę: wynalazca potrzebuje wakacji. Pracuś wyrusza w góry, aby na łonie przyrody dojść do siebie... Wraca po kilku dniach, szczęśliwy i wypoczęty. Reszta Smerfów zaczyna mu zazdrościć pobytu w dziczy. Teraz już wszyscy chcą opuścić wioskę, żeby poczuć się jak na wakacjach! Społeczności Smerfów grozi chaos, a co gorsza, Gargamel opracowuje zaklęcie pozwalające Klakierowi wyczuć drogę do osiedla Smerfów! 
 
Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928–1992) używający pseudonimu Peyo. Obecnie autorami serii są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Smerfy (#27)
  • Format:216x285 mm
  • Liczba stron:48
  • Oprawa:miękka
  • Papier:kredowy
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788328142312
  • Data wydania:12 sierpień 2020
  • Numer katalogowy:431404

RECENZJEjak działają recenzje?

WAKACJE ZE SMERFAMI

Wakacje trwają. Nic więc dziwnego, że Egmont, po serii wznowień klasyki „Smerfów” tworzonych przez Peyo (czyli najlepszego, co seria ma do zaoferowania), zamiast nadal iść tą samą drogą (a wciąż nie doczekaliśmy się wznowienia choćby mojego ulubionego „Kosmosmerfa”) zdecydował się sięgnąć po jeden z tomów kontynuatorów spuścizny tego legendarnego autora. Wszystko dlatego, że album ten to iście wakacyjna rozrywka, doskonale pasująca do atmosfery, jaką mamy obecnie za oknami. A że, jak każda część serii, tak i ta, jest bardzo udana, warto jest przyjrzeć się jej bliżej.

Autor: Michał Lipka Data: 13.08.2020
Letnie klimaty

Pracuś jak na tytana ciężkiej roboty przystało, nieustannie dba o to, aby wszystko w wiosce działało tak jak powinno. Każdy mieszkaniec osady ma więc do niego dziesiątki próśb, która prędzej czy później musiały wywołać nadmiar stresu. Papa Smerf, dbając zaś o dobro swoich podopiecznych, wysyła Pracusia na krótki „urlop” po powrocie, z którego czuje się on jak nowo narodzony. Reszta Smerfów widząc jego zadowolenie i werwę, z jaką zabrał się do ponownej pracy, również pragnie chwili odpoczynku. Zanim ktoś będzie umieć opanować wakacyjnego szaleństwo, cała wioska będzie chciała wyruszyć na zasłużony wypoczynek. Panujący chaos trudno jest do opanowania, na dodatek wiosce jak zawsze zagraża Gargamel, który tym razem wraz z Klakierem odnajdzie osadę niebieskich skrzatów. Smerfy były, są i będą ponadczasową pozycją, która potrafi zapewnić chwile niezobowiązującego relaksu każdemu pokoleniu. Jest to jeden z tych niewielu komiksów, który z pozoru jest „dla dzieci”, ale sięga po niego równie wiele starszych czytelników, który swoje lata młodości już dawno mają za sobą. Każdy pojawiając się tom to masa doskonałej rozrywki z dużą dawką humoru. Nie inaczej jest w recenzowanym albumie, który epatuje wesołym wakacyjnym klimatem. Podobnie jak w innych częściach, tak i tutaj pod wierzchnią warstwą humoru, można znaleźć odrobinę głębsze przesłanie. Peyo unika jednak typowego moralizatorstwa, na rzecz treści, która będzie inaczej odbierana przed małych i duży czytelników. Obraz „urlopowego chaosu” gdzie pragnące relaksu Smerfy walczą o kawałek miejsca do rozłożenia ręcznika to coś, co powinno być dobrze znane dorosłym. To jak bardzo przygody małych niebieskich skrzatów oddają typowo ludzką rzeczywistość, jest po prostu niesamowite. Jeśli chodzi o oprawę graficzną, to jest ona dokładnie taka sam jak w każdym komiksie serii. Cartoonowy styl przepełniony żywymi kolorami od razu wpada w oko i jest doskonałym uzupełnieniem samej historii. Niczego złego nie można również napisać na temat rodzimego wydania. Duży format, miękka oprawa ze wpadającą w oko grafiką, dobrej jakości papier, dobre tłumaczenie i niewygórowana cena. Smerfy na letnisku to kolejny świetny album z serii, po który może sięgnąć każdy niezależnie od wieku, jeśli tylko chce chwili niezobowiązującego komiksowego relaksu.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 03.10.2020

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher