Po co wydajecie ten nikomu nie potrzebny komiks? lepiej wydajcie Daredevila. Wtedy zarobić więcej bo to Marvel, a marvel się sprzedaje.

8azyliszek totalnie cię nie rozumiem. Na jakiej podstawie oceniłeś komiks na jedną gwiazdkę skoro go nie czytałeś ? i po co w zasadzie ten nikomu niepotrzebny komentarz ? co ty tu oceniłeś bo na pewno nie komiks i jego treść ?? Jak chcesz wylewać swoje żale i płacze, że nie ma jeszcze tego daredevila i jakie to wszystkie inne komiksy nie związane z marvelem są be to rób to na forum a nie tu. Wg mnie seria konkwistador jest interesująca i bardzo dobrze się ją czyta i ogląda. Ogólnie dla mnie solidne 4 gwiazdki.

Nikt nie broni nikomu kupować komiksów amerykańskich. Tym bardziej, że jest ich obecnie bardzo duży wybór. Jeżeli odniosłeś się do zapowiedzi Sideca na Facebooku - Daredevil Bendisa i Brubakera, to koleżko nie ma to nic wspólnego z produktem który oceniasz. Wydawnictwo samo decyduje o planie wydawniczym, a jak mniemam czasami jest skazane na zakontraktowane wydawanie określonych serii zgodnie z umową.
Co do samego komiksu - seria w stajni Glenat różnie jest oceniana, Jean Dufaux też miał lepsze scenariusze (Skarga Utraconych Ziem - Cykl Sioban, Dżinn) ale kreska jest niczego sobie, kadrowanie też czasem mile zaskakuje.
Osobiście wychodzę z założenia, że komiksu europejskiego lub stricte frankofońskiego u nas na rynku nigdy nie było za dużo i doceniam to, że niektóre firmy starają się nam urozmaicać ofertę wydawniczą.
Jeszcze odnośnie Marvela - czasy TM-Semic, kiedy każdy zeszyt traktowało się prawie jak relikwię już minęły.
Czy nastąpi przesyt "trykociarskiego" komiksu na rynku tego nie wiem. Na pewno topowe pozycje uznane na rynku światowym sprzedadzą się zawsze.
Znalezienie złotego środka dla wydawcy to trudna droga, szczególnie jeżeli są to mniejsze wydawnictwa nie posiadające zbyt dużych rezerw finansowych.
Dziś ich zgnoisz jutro będziesz tęsknił bo zostaniesz tylko z Marvelem w garści. EOT!
5 gwiazdek tylko na wyrównanie wyniku średniej !
Sam komiks oscyluje w granicach 4.
Pozdrawiam.

Grzegorzu idealnie to podsumowałeś. Co się zaś tyczy owego 8azyliszka to zauważyłem, że on po prostu "wali" jedynki i wypisuje tego samego typu komentarze pod każdym komiksem, który nie pochodzi z marvel now lub WKKM i którego cena nie oscyluje w granicach 28-40zł. Jednym słowem nie ma chyba co tu dalej się rozwijać w temacie gościa, który nie ma zielonego pojęcia o komiksie (bo grunt to marvel - nieważne co byle byli trykociarze i im więcej ich tym lepiej. Najlepiej cały legion - ooo to wtedy będzie super komiks ;)).

Faktycznie 4 gwiazdki to bardzo uczciwa ocena. Rysunki są bardzo atrakcyjne, fabuła nie razi. Ale wielkie kadry to coś, czego nie doświadczy się czytając ta tablecie. Uwielbiam te wszystkie pióropusze i prezentacje postaci. A propos trykociarzy - lubię, czytam i śledzę co się dzieje na tej niwie, ale muszę przyznać, że nie zdarzyło mi się jak na razie natknąć się na pozycje, które z przyjemnością da się przeczytać ponownie. A Konkwistadora przeczytał już dwa razy. A to niemożliwe w przypadku Deadpoola - to takie jednorazowe sprawy. Komiks europejski przynajmniej sili się na coś więcej niż akcja. I choć też czekam na Daredevila cieszę się, że Konwistador jednak został wydany. To warty polecenia tytuł.

Szkoda że to koniec, chociaż pewne rozwiązania fabuły w tym komiksie mnie nie zauroczyły, to żałuję, że więcej nie będzie, ale liczę na inne ciekawe komiksy, europejskich twórców oczywiscie!!!
Ogólnie, to dalbym 3.5 gwiazdki, ale co tam.

Właśnie, może nie boskie, ale całkiem dobre i nareszcie w komplecie :)
Lubię takie klimaty po prostu.
Dokładając trzy grosze do powyższej dyskusji, klasyka Marvela zawsze znajdzie u mnie miejsce na półce, ale, bądźmy szczerzy, komiksów naprawdę na poziomie jest tam tyle, co kot napłakał, 99% procent to przeczytać i zapomnieć (zostawiam sobie tylko tytuły wybrane z wybranych). Za to ocean bardzo dobrych komiksów europejskich jest po prostu nieprzebrany i bardzo mało nam znany. Przeczytasz kilka, kilkanaście tomów Marvela i tak naprawdę wiesz już o tym wszystko, bo nie wzniesie się to nie wiadomo na jaki poziom, mimo, że tylu bohaterów tam fruwa. Magia komiksu takiego, jak Konkwistador działa tak, że otwierasz go i zanurzasz się w przygodę, jakiej jeszcze nie znałeś. Bogactwo fabuł, światów, pomysłów, kunsztu artystów jest nieporównywalne. Tzw. przeciętny frankofoński komiks jest już wystarczająco dobry, żeby kupić właśnie ten, a nie kolejnego Marvela, nawet z lepszej półki. Tyle w temacie. Polecam i komiks, i sklep - wszystko solidnie zapakowane, szybka wysyłka i bardzo dobra obsługa klienta w ogóle.