OPIS
Coś białego, wielkiego i okrągłego… Czy to śpiący tłuściutki kot? Światło reflektora policyjnego radiowozu? A może łysina samotnego pana mieszkającego na skraju lasu? Czasem jest daleko, a czasem blisko… Czasem jest mały, a czasem duży… Czasem jest stary, a czasem młody. Jednak zawsze… świeci! Mała Zohar nie może zasnąć. Pomimo dręczących ją smutków postanawia wyruszyć na poszukiwania tego „czegoś” i odważnie wędruje przez ciemny zagajnik, kierując się w stronę znajomego światła...
Etgar Keret ponownie puka do drzwi najmłodszych czytelników, udowadniając, że krótka i prosta forma może być najlepszą formą wyrazu.
Czyta: Krzysztof Tyniec