Niestety, nie zdążymy dostarczyć tego produktu przed Świętami

Miecz nieśmiertelnego #1.

okładka

Miecz nieśmiertelnego #1.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Alternatywna rzeczywistość osiemnastowiecznej Japonii, epoka Edo za panowania rodu Tokugawa.
W wyniku zdradzieckiej napaści szesnastoletnia Rin Asano traci rodziców i od tamtej pory jej życiu przyświeca tylko jeden cel: zemścić się na ludziach, którzy są za to odpowiedzialni. Niestety dziewczyna nie posiada wystarczającej siły ani umiejętności, by tego dokonać. Wtedy los stawia na jej drodze bezpańskiego samuraja Manjiego. Wieść głosi, że mężczyzna własnoręcznie pozbawił życia sto osób, nie wszyscy wiedzą jednak, że ciąży na nim klątwa nieśmiertelności. Samuraj przełamie ją tylko wtedy, gdy odpokutuje swe winy, uśmiercając tysiąc złoczyńców.
Manji zgadza się zostać ochroniarzem Rin i wspólnie ruszają na poszukiwania zabójców jej rodziny.

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Miecz Nieśmiertelnego (#1)
  • Format:145x205 mm
  • Oprawa:miękka
  • Papier:offset
  • Druk:cz.-b.
  • ISBN-13:9788366568945
  • Data wydania:1 lipiec 2022
  • Numer katalogowy:522862

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

Porno

Pornografia przemocy w najczystszym wydaniu. Do tego odrobina poezji i estetyzacja patroszenia ciał, trochę jak w serialu "Hannibal" albo w anime "Ninja scroll", gdzie łatwość odebrania komuś życia wymagała przeskoczenia na poziom, na którym była już tylko na wpół grafomańska, ale też bardzo atrakcyjna pseudosztuka. Takie przedmiotowe potraktowanie życia, które zmieniało człowieka z istoty moralnej w owada, a odbiorcę w kogoś, kto ogląda nie ohydny spektakl zbrodni, ale motyla na szpilce. Ten niezwykle atrakcyjny immoralizm widać w tej historii. Poza tym, co dodatkowo tę atrakcyjność podnosi, komiks zbuduwany na skrajnościach, wszechobecna brutalność łączy się ze skrajną delikatnością - bez stanów pośrednich. Polecam.

Autor: PornoRambo Data: 03.07.2022
Jedna z najlepszych mangowych serii na rynku!

Manga wybitna. Warto wspomnieć, że From Software tak jak inspirowało się w dużej mierze na mandze Berserk tworząc serię Dark Souls, tak Blade of Immortal był częściową inspiracją do Sekiro Shadow Die Twice. Mowa tu o Kessen-chu czyli robakach jakie zapewniały klątwę nieśmiertelności - motyw nieśmiertelności i "robaków" został właśnie zawarty w Sekiro. Jednak w Blade of Immortal zupełnie inaczej przedstawiono Świat i walki, bo mamy tutaj konkretny okres dziejów i realistyczne starcia w których nie zobaczymy jakiś ataków specjalnych i innych różnych nietypowych motywów charakterystycznych dla mang shounen. Mamy tu świetnie wykreowane postacie, odmienne motywy, refleksje życiowe a wszystko okraszone wspaniałymi artami. Miecz Nieśmiertelnego to jeden z najlepszych seinenów jaki spokojnie można postawić obok tak wybitnych serii jak Berserk, Vagabond czy Saga Winlandzka.

Autor: Grzechu Data: 16.07.2022
Recenzja usługi dostawy i reklamacji że strony Gildia

I sobie poczytałem ... Przesyłka miała być dostarczona przez GLS w Niemczech. Kurier nie poradził sobie że znalezieniem adresu w dobie GPS i internetu, bo takie info otrzymałem na e-mail, więc wywiózł do punktu odbioru na stację paliw 15 km od adresu. Po kontakcie z Gildią pani na linii stwierdziła, żebym pojechał i odebrał sobie paczkę czyli mój czas + 30 km. Prosiłem ją, żeby Gildia skontaktowała się z GLS to w sumie ich kontrahent. Na co szanowna Pani stwierdziła, żebym to ja dzwonił do GLS i sam sprawy dochodził o dostarczenie ponowne. Gdy powiedziałem, że nie mam na to czasu i ewentualnie niech przesyłka wraca do Polski - stwierdzenie szanownej Pani - Dla nich taki zwrot to będą koszta itp. Czyli najważniejsze Kasa ma się zgadzać, a Ty kliencie sobie radź. Więc sam sobie poradziłem, otrzymałem info z Niemieckiego GLSu szybciej niż z szanownej Gildii. Nie dostałem żadnej informacji zwrotnej. To jest problem, bo co ? Bo adres poza granicami kraju. A przesyłka na ponad 600 zł sobie gdzieś tam lata. Tragedia !!!!!

Autor: Bazu Data: 20.07.2022
reklamacja

Przepraszamy ale nie do końca było tak jak Pan to przedstawił. Osoba która odebrała reklamację powiedziała że jeśli ma Pan możliwość to najszybciej by było jak by Pan odebrał paczkę z punktu odbioru (my nie mamy informacji jak daleko od Pana miejsca zamieszkania jest punk GLS) ale jeśli z jakiegokolwiek powodu nie ma Pan takiej możliwości to będziemy interweniować w firmie kurierskiej. I tak właśnie zrobiliśmy - skontaktowaliśmy się z naszym opiekunem w firmie GLS i on przyjął dyspozycję. Jak rozumiem GLS skontaktował się z Panem ponownie i ustalił doręczenie do Pana w innym dniu. Jeśli chodzi o zwrot to tak, staramy się ich unikać jeśli jest możliwość odebrania paczki przez Państwa. Zwrot zawsze trwa bardzo długo i faktycznie są to niepotrzebne koszty których można łatwo uniknąć. Paczka miała dotrzeć do Pana we wtorek a w środę już zgłosiliśmy reklamację w firmie GLS, od razu po rozmowie z Panem. Teraz w czwartek jest już ustalony nowy termin doręczenie więc nie zostawiliśmy Pana samego z tą sytuacją. Niestety nie mamy kontaktu do kierowców którzy dostarczają paczki w Niemczech więc musimy kontaktować się przez polski oddział ale sprawa jest dalej przekazywana.

Autor: Gildia.pl Data: 21.07.2022
Genialna klasyka

Manga to nie tylko jedno z najlepszych dzieł twórcy (jak zostało to wspomniane we wstępie), ale również jeden z topowych tytułów o samurajach, jakie kiedykolwiek się pojawiły. Jeśli więc ktoś lubi otoczkę dawnej Japonii i klimat rodem z filmów Kurosawy sowicie doprawiony bardziej fantazyjnymi treściami, to tym tytułem będzie zachwycony. Hiroaki Samura od pierwszej strony oferuje czytelnikowi bardzo typowy i klimatyczny świat. Przenosi on odbiorcę do Japonii okresu Edo, gdzie poznaje on głównego bohatera serii. Jest nim Manji samotny ronin z blizną na prawym oku, który wyszkolił się w posługiwaniu wieloma mieczami. Ostrze jego broni posmakowało krwi wielu ludzi (często niewinnych). Odpowiedzialny za szaleństwo i śmierć własnej siostry targany jest wyrzutami sumienia, które stara się odkupić, pokonując „gorszych” od siebie ludzi. Skrywa on również jeszcze jedną dość ważną tajemnicę, która jest jego przekleństwem. Jest on nieśmiertelny i każda zadana mu rana szybko się goi za sprawą czerwonych robaków krążących w jego krwi. W pewnym momencie na jego drodze pojawia się Rin. Młoda dziewczyna, która była świadkiem masakry swojej rodziny i teraz jej umysł opętany jest chęcią zemsty. Krwawej sprawiedliwości, którą w jej imieniu dokona właśnie Manji. Dla niego samego zadanie to staje się również kolejnym krokiem do upragnionego odkupienia. Historia zaczyna się mocno i równie szybko wchodzi na jeszcze wyższy pułap intensywności i widowiskowości. Na pewno nie będzie to pozycja dla bardziej wrażliwych osób. Twórca bowiem nie stroni od wyrazistej przemocy w kilku momentach nawet mocno skrajnej. Lejąca się krew czy odcinany części ciała pojawiają się dosyć regularnie na kolejnych stronach mangi. Nie jest to jednak nic nadmiernie przesadzonego i na pewno tytuł nie jest „tylko” brutalną samurajską historią. Fabuła komiksu to coś więcej niż tylko krwawa historia zemsty. Autor w charakterystycznym dla siebie stylu stara się tutaj pokazać ludzkie dramaty. Zarówno Manji, jak i Rin to postacie, które dotknęła tragedia, drastycznie zmieniająca ich życie. Zachodzące w nich przemiany stają się nieodwracalne i pchają do podejmowania drastycznych (często skrajnych) decyzji. W przypadku tego wątku mamy do czynienia z mniej lub bardziej oczywistymi zapożyczeniami z Szekspirowskich dramatów (do których zresztą w swojej twórczości uwielbiał również sięgać Kurosawa). Nie umniejsza to jednak geniuszowi Samury, który potrafił sprawdzone elementy dopasować do własnych potrzeb i ulepić z nich niezwykle wciągającą samurajską opowieść. Przewracając kolejne strony mangi trudno również nie dopatrzyć się tutaj lekko zarysowanego wątku romantycznego. Nie jest to jednak nic nadmiernie oczywistego i trudno stwierdzić czy więź rodząca się pomiędzy postaciami to relacje bardziej romantyczne, czy „rodzinne”(bohater widzi w Rin swoją zmarłą siostrę). Od strony graficznej tytuł prezentuje się równie wyśmienicie co scenariusz. Mangaka postawił tu na mocno ołówkowy styl, nacechowany pewną dozą prostoty, która doskonale dopasowuje się do treści mangi. Kiedy sytuacja tego wymaga, jego kreska jest delikatna i szczegółowa, w innych scenach zaś staje się ona bezpruderyjnie brutalna, ukazując wszelkie szczegóły scen walki.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 06.08.2022
Reklamacja

Hahaha gość nie potrafi odebrać mangi z punku przewoźnika i jeszcze sklep ma mu wydzwaniać do kuriera w Niemczech xD

Autor: Mentes Data: 04.09.2022
Nowe wydanie w nowym formacie?

Czy ktoś wie jak zostały rozplanowane wydania? Mam serię z Egmontu ale brakuje mi 21 i 22 tomu których już chyba nie dostanę. Zastanawiam się czy kupić wszytko w nowym wydaniu czy ew ostatni tom żeby mieć kompletną historię...

Autor: Hangman's Tree Data: 13.03.2023
Daję 2/5

Kupiłem tę mangę na spróbowanie przy okazji kupowania "Samotnego Wilka..." i czytając je jedną po drugiej, widzi się ogromną przepaść w jakości opowieści. Daję dla Nieśmiertelnego Miecza 2 gwiazdki głównie za kreskę, ładnie i czysto narysowany, nie ma czego się czepiać. Reszta aspektów kuleje. Czyta się, tak jakby się oglądało 100 odcinkowe anime gdzie 70% to lanie wody. Dialogi albo są przesadnie dramatyzowane, albo są totalną ekspozycją (choć to może być problem tylko pierwszego tomu, który wprowadza w świat). Antagoniści są przerysowani. Miałem, wrażenie, że to samurajska opowieść z tajemniczymi elementami, w końcu bohater jest nieśmiertelny, ale gdy się okazuje, że jeden z pierwszych przeciwników, ma trzy głowy, od razu się czuje, że to typowa manga gdzie co następna osoba to tym bardziej odjechany charakter. Dobre postacie głównie powinny opierać się na ich dobrej historii/motywacji, a nie na wymyślnych strojach, żeby każdy kolejny wyglądał totalnie inaczej. Wygląd może być dopełnieniem, a nie jako podstawa charakteru. Trudno na poważnie głębiej wciągnąć się w świat, gdzie chodzi sobie facet z trzema głowami, a główny bohater nie ma nic ze sobą tylko kimono i miecz, a w trakcie walki nagle ma dwanaście broni, które chyba wszystkie mieszczą mu się w rękawie, bo nie wiem, gdzie je trzyma. Miałem nadzieje, że przynajmniej pojedynki będą ciekawe, w końcu to historia o samuraju, ale też są słabe. Większość pojedynków polega na tym, że spotykają na drodze przeciwnika, bohater dostaje łomot, przesadzony dialog, bohater się odnawia, i mimo że wcześniej został bez problemu pokonany, to teraz biegnie na przeciwnika i bez problemu tnie go na kawałki. Wtf, to jest lepszym szermierzem czy nie? Wyciągnął jakieś wnioski w te kilka minut i zmienił taktykę? Nie, po prostu autor musi zrobić dramat z każdej najmniejszej potyczki. Zaczyna się przewracać oczami przy każdej walce. I taki dodatkowy minus, po każdej większej walce jest dramatyczne ujęcie na dwie strony, jak bohater rozcina kogoś na kawałki, tylko nie da się mangi w pełni rozłożyć na płasko, bo tak jest klejona, więc po środku na styku stron mamy ten tzw. 'gutter loss', który psuje cały odbiór tej rozkładówki. Oczywiście wszystko to są moje subiektywne uczucia po lekturze. Jeżeli ktoś lubi takie mangi i pochłania je w dużych ilościach, to pewnie jest manga 5/5. Dla mnie to była sztampowo prowadzona fabuła, która nie wciąga, a tylko irytuje. Po przeczytaniu świetnie prowadzonej fabuły "Samotnego Wilka...", gdzie czasami nic się nie dzieje, a atmosfera aż się sama wylewa, to odbiór tej mangi był jeszcze gorszy. Może to wszytko się poprawia wraz z kolejnymi tomami, ale tom pierwszy tak mnie zniechęcił, że po kolejny tom tej serii już nie sięgnę.

Autor: CBebop Data: 29.04.2023

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher