OPIS
Bohaterka wyjeżdża do Nowego Jorku, mając nadzieję, że spełni się jej American dream. Naiwna-nienaiwna Natka filtruje napotkaną rzeczywistość ulicy i ludzi, u których pracuje, poprzez klimaty i refleksje swoich ulubionych bohaterów literackich i ich autorów. Porusza się jak fotograf, utrwalając barwne obrazy, tworząc migawki z podróży, by później je przetworzyć w subiektywny film, który znajduje swe dopełnienie w ostatnim opowiadaniu. Wojciech Cejrowski do Natalii Bielawskiej: "Trylogię można czytać w trakcie odkurzania i nic nie stracić - Pani książka zabiera całą pojemność głowy, zatem stanęlibyśmy z odkurzaczem w połowie dywanu zaczytani".