OPIS
Filozofia, metafizyka, ontologia - relacje między tymi trzema stanowią dziś i stanowiły, jak widać, także dla Hartmanna sedno "problemu filozofii". W okresie poneokantowskim , gdy wcześniej panowała niepodzielnie teoria poznania, kwestia metafizyki-ontologii była szczególnie istotna. Sam Hartmann, początkowo zwolennik szkoły marburskiej, najlepiej wiedział, o czym mówi, gdy dobitnie przyznawał nauce o bycie jako takim tytuł naturalnej philosophia prima Jednocześnie dementował neokantowski pogląd, jakoby Kant przezwyciężył metafizykę. Zdaniem Hartmanna Kant właśnie ją umożliwił "Teoria poznania musi stać się metafizyka poznania". Oznacza to, ze musi pozbyć się przypisywanej jej roli niemetafizycznego przygotowania bliżej nieokreślonej przyszłej metafizyki, sama bowiem ma na wskroś metafizyczny charakter.