OPIS
Kostek był naprawdę straszliwym pechowcem. Nie dość, że miał trzy siostry i ojca, który w ogóle nie zwracał na niego uwagi, to jeszcze wkurzył szefa najgroźniejszej bandy w szkole. Lilka najbardziej na świecie nie lubiła swojego imienia i babki czarownicy. Jakby tego wszystkiego było mało, musiała dogadać się z ojcem i odnaleźć matkę, która odeszła dawno temu. Filip miał już szczerze dość tego, że rodzina traktuje go jak ostatniego głupka. Rodziców miał raczej do niczego, o starszym bracie szkoda nawet gadać. Do tego wszystkiego ciotka Olga zupełnie zwariowała, a on sam co chwila spotykał kogoś, komu musiał dać w zęby. Sylwester zapowiadał się naprawdę parszywie. Kto by się spodziewał, że w ciągu pierwszego kwadransa Nowego Roku wszystko może się zmienić. Wystarczy tylko świeżo zatemperować scyzoryk...