OPIS
Sołomon Wołkow nie broni Szostakowicza. Ukazuje sytuację polityczną, w jakiej żył i tworzył. Od debiutu w połowie lat dwudziestych do śmierci Stalina w 1953 roku kompozytor pozostawał pod nadzorem dyktatora, od którego zależało, czy kolejny utwór będzie wykonywany, czy też zdjęty z afisza. Często decydował gust wodza, jak to się zdarzyło w przypadku opery Lady Makbet mceńskiego powiatu, którą Stalin osobiście wykreślił z programów dwóch teatrów i zgromił w artykule "Łoskot zamiast muzyki" zamieszczonym bez podpisu w "Prawdzie". Nierówne zmagania Szostakowicza ze Stalinem Wołkow ukazuje na szerokim tle radzieckiego życia kulturalnego. Spotykamy tu szereg świetnych poetów i prozaików: m. in. Osipa Mandelsztama, Borysa Pasternaka, Michała Bułhakowa, którzy podobnie jak Szostakowicz żyli w nieustannym zagrożeniu ze strony dyktatora.