OPIS
Werner patrzył za nią przez chwilę. Dziwne,bardzo dziwne zachowanie! I ten dziwny wyraz w oczach - prześlicznych oczach gazeli... Najpierw rozterka i głęboki ból z powodu ojca, a zaraz potem wybuch radości, ledwie stłumiony okrzyk zadowolenia... Doprawdy, absolutna uczciwość dziecięcej duszy. Tylko... czy ona jest jeszcze dzieckiem? Tam, u nas, dziewczęta w jej wieku na ogół już przeżywają różne miłostki i sercowe przygody. Ona natomiast zachowała w tym odosobnieniu od świata dziecięce usposobienie. Jak przyjmie wolę ojca?