OPIS
Opisując współczesny krajobraz, Wojciech Roszkowski stwierdza, że jest on "poznawczo zamglony". Szukanie własnego miejsca i próby zrozumienia wydarzeń to w III RP nasz chleb powszedni. Jak się odnaleźć w rzeczywistości, skoro im więcej człowiek ogląda, słucha, czyta, tym mniej rozumie? Skoro mają już Państwo w ręku tę książkę - odpowiedź nasuwa się sama: czytać Roszkowskiego. W epoce sukcesów odnoszonych przez "producentów mgły" lektura tych tekstów - podobnie jak światła przeciwmgielne - pomaga uniknąć osobistej katastrofy. Choć w obliczu wszechobecnej poprawności politycznej eseje mogą szokować, trudno odmówić im przenikliwości i dowcipu, acz nie złośliwości.