OPIS
Czy demokracja jest możliwa poza ramami państwa narodowego? Czy w Europie obserwujemy proces schyłku starych narodów, zastępowanych przez Unię Europejską? Czy projekt europejski może się powieść wykraczając poza kulturowe granice Europy i w separacji od duchowych i religijnych fundamentów naszego kontynentu? Czytelnicy zainteresowani tymi kwestiami powinni sięgnąć po książkę Manenta. W szczególności polecam ją naszym euroentuzjastom. Mieli oni ułatwione zadanie broniąc decyzji w prawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej przed obozem, który głosił, iż nasza akcesja do UE równoznaczna jest z rozbiorami Polski i utratą narodowej tożsamości. Taki przeciwnik intelektualnie rozleniwia. Wielu polskich entuzjastów Unii Europejskiej zrezygnowało z poszukiwania odpowiedzi na pytania o kształt Unii, jej pożądane granice, duchowe fundamenty i miejsce zajmowane w niej przez narody i państwa. Lektura eseju francuskiego myśliciela powinna pobudzić ich do myślenia.