OPIS
Samochód to wolność. Za pomocą samochodu pokazujemy, na co nas stać. Polacy od lat przodują w liczbie samochodów na jednego mieszkańca, zajmując także wysokie miejsce w niechlubnych rankingach śmiertelności na drogach.
Autor wyrusza więc w Polskę, aby zrozumieć, co się dzieje na polskich szosach. Opisuje wojnę między kierowcami a rowerzystami, organizację nielegalnych wyścigów, bezkarną jazdę po pijaku oraz najgłośniejsze wypadki, po których służby drogowe miały ostatecznie rozprawić się z piratami. Może to nieudolny system prawny odpowiada za społeczne przyzwolenie na szybką i ryzykowną jazdę?
Józefiak wnika także w środowisko firm odszkodowawczych, dosłownie utrzymujących się ze śmierci pod kołami. Sprawdza, jak się żyje tym, którzy dzięki samochodom zarabiają na chleb – kierowcom tirów, kurierom, dostawcom jedzenia. Dociera do wykluczonych z dostępu do komunikacji miejskiej i tych, którzy z pasją gromadzą kolejne „najnowsze modele” na podwórku.
Wszyscy tak jeżdżą to wielowymiarowy, rasowy, gęsty reportaż o stanie umysłowym polskich kierowców.
„Czasem wsiadam do samochodu o piątej nad ranem, autostrada przede mną jest pusta i przez chwilę, w słońcu, naprawdę lubię stopniowo dodawać gazu. Ta książka taka nie jest. Ta książka w sekundę przyspiesza do setki, przekracza podwójną ciągłą i świeci długimi prosto w oczy, spycha pod tira, grzeje silnik. To wnikliwy i porażający zbiorowy portret użytkowników polskich dróg. Chciałam ją czytać i chciałam ją wyrzucić przez okno.” Olga Gitkiewicz