Musisz przeczytać tę książkę jeśli tak jak ja podejrzewasz, że masz silne cechy ADHD. Hansen pokazuje ten rodzaj neuroróżnorodności z wielu naukowych, praktycznych i teoretycznych perspektyw. Odnosi się do społeczeństwa, szkoły i środowiska pracy, gdzie niełatwo jest wytrwać będąc niespokojnym, nadpobudliwym, mającym problemy z koncentracją. Bardzo ciekawie pisze o tym, że być może to nie ADHDowcy powinni dostawać więcej recept, a społeczeństwo powinno dojrzeć, że skoro jest wśród nas coraz więcej osób, które zauważają u siebie ADHD to czas na przeprowadzenie zmian w społeczeństwie… Niektóre tezy owszem, są kontrowersyjne, ale bez dialogu, a przede wszystkim bez potrzebnej i dostępnej dzięki temu tytułowi wiedzy nigdy nie znajdziemy skutecznych rozwiązań. Wszystko bowiem sprowadza się do tego, by żyło się lepiej nam wszystkim.

Podobało mi się, że Hansen w swojej książce nie ograniczył się do stricte psychologicznych aspektów ADHD. Jako psychiatra mogliśmy się tego spodziewać, ale Szwed poszedł dużo głębiej i dalej sięgając po odnogi antropologiczne i społeczne. Bez nich zrozumienie zjawiska ADHD i konieczności nawigowania po dzisiejszym świecie kompletnie niestworzonym dla ludzi nadpobudliwych, zwłaszcza myślę tu o czasach szkolnych, byłoby bardzo trudne albo wręcz niemożliwe. Po lekturze Potęgi czuję się doinformowany i zdecydowanie o wiele lepiej rozumiem samego siebie jak i wiele osób z mojego otoczenia. Ta książka jest dla mnie flagowym przykładem tego, że nigdy nie jest za późno na naukę. Pozdrawiam