OPIS
Książka przewrotna i zarazem wywrotowa. Rafał Matyja pisze w niej o&hellip, Cmentarzu Rakowickim, a raczej o tym, co można z niego wyczytać. Krakowska nekropolia służy mu jednak nie tyle za przedmiot opisu, ile zbió,r znakó,w pozwalających przyjrzeć się miastu &ndash, temu, jak się rozwijało, i jak kolejne etapy tego rozwoju były przyjmowane, a najczęściej ignorowane, przez elity. To książka o wypartej historii, o przeoczaniu epokowych szans oraz o tym, co z tego wynika na przyszłość. Jak pisze autor, &bdquo,Krakó,w jest dobrym miejscem do mieszkania, ale jeszcze lepszym do studió,w nad odchodzącymi wzorcami miejskości. Do przyglądania się narodzinom jej nowych form&rdquo,.