„Powiedz tak” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Goldy Moldavsky. Zaciekawiła mnie książka, bo pomysł na fabułę był dość rzadko spotkany, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę kategorię książki młodzieżowej, w jakiej formie została wydana ta historia. Jimena to nastolatka, która dowiaduje się o tajemnicy skrywanej przez matkę, że córka jest imigrantką i wisi nad nią groźba deportacji w razie jakiegokolwiek niepowodzenia. Chcąc zapewnić sobie bezpieczeństwo, dziewczyna postanawia znaleźć mężczyznę, którego poślubi, co da jej możliwość stałego pobytu. Dziewczyna jest pewna siebie, przebojowa i bardzo popularna wśród rówieśników, niemniej jednak jest na również niepoprawną romantyczką, która marzy o szczęściu u boku ukochanego. Jej pierwszy wybór potencjalnego kandydata na męża pada na Vitalyego, który jest ustatkowany, spokojny i doskonale wie, czego w życiu chce, powoli dążąc do realizacji wyznaczonych sobie celów. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z jej planem, a ona usilnie chce szybko zdobyć męża! Bohaterowie, którzy znają się od wielu lat, darzą się sympatią, ale w obliczu chęci poślubienia przez Jimena Vitalyego jednak pojawiają się jakieś obawy. Dlatego też dziewczyna decyduje się na inne metody poszukiwania męża, co wywołuje wiele zabawnych zdarzeń, ciekawych perypetii i przygód. Książka to świetnie napisana młodzieżówka, która jednak porusza niezwykle istotne i poważne tematy. Zdecydowanie nie brakuje w niej dobrego humoru, a połączenie tematów przymusowej deportacji, małżeństwa dla uzyskania wizy z tym humorem daje nam naprawdę wyśmienity efekt. Lekki styl autorki sprawia, że przez książkę dosłownie przepłynęłam. Nie zabrakło jednakowo wybuch śmiechu, ale zdarzały się także łzy wzruszenia. Czytało się wyśmienicie i to był lekki, przyjemny czas! Sama historia również bardzo mi się podobała, dlatego szczerze polecam ten tytuł i to nie tylko dla młodzieży, bo myślę, że przypadnie do gustu również fanom literatury obyczajowej, czy wszelkich romansów! Ja ze swojej strony naprawdę polecam!