Debit.

OSZCZĘDZASZ 15,09 ZŁ

okładka

Debit.

30% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
ORLEN paczka8,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 1-2 dni robocze

OPIS

Hannah budzi się wśród okaleczonych ciał, metalu i potłuczonego szkła. Została ewakuowana w czasie zamieci wraz z innymi studentami Akademii, po czym autokar wypadł z szosy i utknął w zaspie śnieżnej. Nieliczni ocalali muszą ze sobą współpracować, by się wydostać i nie zdradzić mrocznych sekretów.

Meg budzi delikatne kołysanie. Jest uwięziona z pięcioma nieznajomymi w wagoniku kolejki linowej, który zatrzymał się wysoko nad ośnieżonymi górami. Nie pamięta, jak się tam znalazła. Zmierzają do tajemniczego miejsca nazywanego Azylem. Kiedy temperatura spada i narasta napięcie, Meg rozumie, że nie wszyscy dotrą tam żywi.

Carter wygląda przez okno schroniska narciarskiego na odludziu. Podczas zamieci psuje się generator i sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna. Jeśli w końcu wysiądzie prąd, kruche więzi międzyludzkie zostaną wystawione na ostateczną próbę.

Zagrożenia, przed którym stoją Hannah, Meg i Carter, stanowią część tej samej układanki. A w tle czai się coś znacznie groźniejszego – siła, która może zniszczyć ludzkość…

„Przerażający, mrożący krew w żyłach thriller mistrzyni makabry”.

CHRIS WHITAKER

„C.J. Tudor jest fantastyczna. Nie mogę się doczekać jej następnych powieści”.

Harlan Coben

„Niektórzy pisarze mają talent, inni nie. C.J. Tudor ma go od zawsze”.

Lee Child

„Jej powieści mają niezwykłą cechę. Czytelnik nie jest w stanie odłożyć książki, a jednocześnie chciałby ją zakopać głęboko w ziemi, by nigdy nie została odnaleziona. Fascynuje i zapada w pamięć”.

„Sunday Express”

C.J. Tudor już w młodości pokochała książki, zwłaszcza mroczne i makabryczne. Kiedy jej rówieśnicy czytali Judy Blume, ona pochłaniała powieści Stephena Kinga i Jamesa Herberta.

Na przestrzeni lat imała się różnych zajęć. Pracowała jako dziennikarka, scenarzystka radiowa, prezenterka telewizyjna i copywriterka, wyprowadzała psy na spacer, czytała listy dialogowe w filmach. W tej chwili jest pisarką.

Pierwsza powieść C.J. Tudor, Kredziarz, bestseller „Sunday Timesa”, ukazała się w przeszło czterdziestu krajach.

Twitter @CJTudor

Facebook @CJTudorOfficial

DODATKOWE INFORMACJE

  • Format:135x210 mm
  • Liczba stron:408
  • Oprawa:miękka ze skrzydełkami
  • ISBN-13:9788382524338
  • Data wydania:24 kwiecień 2024
  • Numer katalogowy:593421

RECENZJEjak działają recenzje?

Recenzja

4,5/5⭐️ Bez streszczonka, bo po przeczytaniu mojej recki stwierdziłam, że ujęłam w niej to co powinno być tu. Fabuła jest zgrabnie prowadzona od samego początku do samego końca. Mamy trzy główne rozdziały a w tych rozdziałach mamy trzech głównych uczestników; Hannah, Meg i Cartera. Trzy historie w trzech różnych miejscach, w których trwa walka o przetrwanie. Akcja jest jak najbardziej okej. Wszystko dzieje się stopniowo, ale nie w ślimaczym tempie. Nie będę się rozpisywać o bohaterach, bo chodzi oto, że oni są spoiwem całej fabuły a mianowicie jeden bohater. Mogę jedynie napisać, że są interesujący. Część z Carterem to odosobniony azyl. Część z Hanną to rozbity autokar, a z kolei Meg utknęła w górskiej kolejce liniowej. Jest jednak więcej bohaterów prócz tej trójki. Wszyscy, bez wyjątku będą eliminowani, nie tylko przez panujący wirus, który zagraża ludzkości. Klimat Debitu jest mroźny, „ciasny”, odosobniony. Czuć obecność mrocznej natury, matki natury i natury człowieka. Tajemniczość bohaterów, ich cele, te wszystkie niedopowiedzenia, nadały książce tego czegoś. W połowie, pomyślałam że autorka odpłynęła aż za bardzo, bo jak niby chce połączyć wszystko w całość? Otóż pani Tudor zrobiła pewien mały „psikus”. Autorka mąci w kotle i wychodzi z tego niezła mikstura. Styl pisania autorki, język okej. Nie jest to typowy thriller. Dla mnie, podkreślam dla mnie jest to thriller z elementami postapo. Mamy w niej pewnego wirusa i to jak to oddziałuje na ludzi i byłych już ludzi, ale o dziwo nie ma tego dużo. Jest też trochę czarnego humoru. Krediarza uważam za fatalną lekturę, to była mordęga. Debit to jej przeciwieństwo, Debit to układanka i jestem miło zaskoczona, że tak to się potoczyło. Czy Wam się spodoba? Ciężko jest mi stwierdzić czy wejdziecie w ten klimat. To jest książka „musisz przeczytać by obrać stronę”. ✨Współpraca recenzencka Dziękuję #wydawnictwoczarnaowca oraz pani Bognie za książkę do recenzji. 🫶🏻✨

Autor: Dominika Maka Data: 27.04.2024
DeBIT - Departament Badań nad Infekcjami Terminalnymi

Świat szybko pogrążył się w chaosie. Zjadliwy wirus typu choler dziesiątkuje ludzi. W tajnych laboratoriach robi się testy na ochotnikach próbując znaleźć sposób na pokonanie go, czyli można umrzeć dla dobra ludzkości. Wystarczy się zgłosić. 😁 Badaniami kieruje Profesor Grant. Nauka może ocalić społeczności, ale nie jednostki. Wirus albo cię zabije albo zmieni w gwizdacza, bo zjadliwy wirus niszczy płuca. Ludzie oddychając gwiżdżą. Produkowana jest szczepionka z plazmy pobieranej od ocalałych z epidemii ofiar. Powstają farmy gwizdaczy. Dużo plazmy potrzeba. Konieczność jest matką wynalazków , lecz również ojcem katastrof.(s.137) Jak wiele strasznych rzeczy robi się dla wspólnego dobra.( s.138 ) Zakażeni stawali się skłonni do przemocy, nieprzewidywalni i niebezpieczni. Poznajemy młodych ludzi jadących do Azylu autobusem. Niestety autobus ulega wypadkowi a jest zima i trwa zamieć. Kolejna grupa utyka w wagoniku kolejki górskiej setki metrów nad ziemią. A w Azylu jest niestabilny prąd i nie działają elektryczne zamknięcia i alarmy… Azyl przestaje spełniać warunki bezpiecznego domu. Trzy wypadki. Autobusowy, kolejki linowej i tajemnicze zniknięcie w Azylu. Ludzie muszą zawalczyć o swoje życie a to jest trudne , bo wśród nich ukrywają się jednostki niepożądane. Szpiedzy Departamentu. Do tego, zimno, śnieg, głód, grupa agresywnych gwizdaczy w okolicy i wirus. To wystarczy, by umrzeć. Dużo więcej potrzeba, by przeżyć. Komu się to uda? Tekst oparty na dialogach. Bardzo szybkie riposty , czasami niewybredne żarty i groźby. Mało opisów. Nic nie spowalnia treści. Tempo oszałamiające a śmierć zbiera żniwo. Zwykle nagle i bez uprzedzenia. Taki koniec naszego świata spokojnie mogę sobie wyobrazić.

Autor: Hanna  Data: 29.04.2024
Debit

" [...] Nie należy mówić, że czyjeś życie ma większą wartość. Należy ustalić, kto na dłuższą metę ma większe szanse przetrwania. [...]" Wow! Wow! Wow! Jestem pod ogromnym wrażeniem najnowszej powieści mistrzyni wstrząsających thrillerów C.J. Tudor pod tytułem "Debit". Historia tutaj ukryta mocno mnie przeraziła. Zwroty akcji są tak znakomite, że aż wywołują totalny szok i wbijają w fotel. Zakończenie nie jest przewidywalne. Fabuła tak wciąga, że aż chce się ją czytać i czytać. Szkoda, że tak szybko się skończyła. Akcja jest porażająco dobra. Nie da się przy niej odpocząć. Tu się tyle dzieje, że warto zarwać nockę. Po przeczytaniu "Debitu" gwarantuję mroczne sny. Szczerze powiem, że jest się czego bać. Autorka C.J. Tudor w idealny sposób połączyła thriller z horrorem. Jej najnowsza historia jest warta przeczytania. Jeżeli lubicie szalone, pokręcone i wstrząsające powieści, to "Debit" będzie dla was idealną lekturą. Akcja naszej powieści toczy się mroźną zimą w górach. Dla naszych bohaterów to nie będzie piękny czas. Dlaczego? Hannah — moja imienniczka — budzi się w autokarze, który uległ wypadkowi. Jej współtowarzyszami są studenci Akademii, którzy zostali ewakuowani. Mieli dotrzeć do Azylu. Przed czym uciekali? Część osób niestety nie przeżyło. Ci, co przetrwali, będą musieli walczyć o przetrwanie i współpracować ze sobą. Czy każdy tutaj mówi prawdę? Hannah jest przyszłą lekarką. Bardzo ją polubiłam i współczułam sytuacji, w której się znalazła. Meg, ta bohaterka skradła moje serce. Ostatnie lata życia nie były dla niej łatwe. Przeżyła coś, co na zawsze zmieniło jej życie. Tę postać poznałam w górskim wagoniku. Obudziła się i była w totalnym szoku. Nie wiedziała, gdzie jest i kim są osoby, które widzi. Oprócz niej w wagoniku kolejki linowej znalazło się jeszcze pięć osób. Dlaczego i oni zmierzali do Azylu? Czy wszyscy przetrwają tę okrutną zamieć? Czy wydostaną się z tej pułapki? Czy każda z tych sześciu osób ocali swoje życie? Współczułam Meg sytuacji, w której się znalazła. Nie chciałabym być na jej miejscu. Ostatnim głównym bohaterem jest Carter. Ten bohater również nie będzie miał lekko. Żyje w Azylu, do którego mieli dotrzeć osoby znajdujące się w wagoniku i autokarze. Co się stanie, gdy wysiądzie generator prądu? Czy będzie bezpieczny? Mamy tutaj do czynienia ze śmiertelnym wirusem i jego epidemią. Czy świat należy do Gwizdaczy? Uważajcie na nich, ponieważ oni znajdują się dosłownie wszędzie. Jesteście w olbrzymim, a nawet śmiertelnym niebezpieczeństwie. Kim są Gwizdacze? Przypominają żywe trupy. Czy C.J. Tudor przepowiedziała naszą zagładę? Czy jej wizja upadku świata jest realna? Czy w tym przypadku człowiek ma szansę na przetrwanie? Zachęcam was do przeczytania najnowszego dzieła tej autorki. Ona zmusza nas do głębokiej refleksji i stawia pytanie: Co byłoby gdyby...? Mam nadzieję, że ta historia doczeka się ekranizacji. W pełni na to zasługuje. Wywołuje tyle różnych emocji, że na pewno o niej nie zapomnę i za jakiś czas ponownie po nią sięgnę. C.J. Tudor cały czas mnie zaskakuje. Już się nie mogę doczekać jej następnego dzieła. Okładka jest niby prosta, ale jednak jest coś w niej takiego, co nie pozwala mi oderwać od niej wzroku. Fani C.J. Tudor będą zadowoleni z tej historii. Ci, co jeszcze jej nie znają, dzięki tej powieści pokochają.

Autor: Mommy_and_books  Data: 23.05.2024

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher