Gdziekolwiek jesteś jest drugą częścią cyklu "Jak dzikie gęsi" Agnieszki Olejnik. Kontynuacja losów piątki młodych ludzi z Sommerfeld rzuconych w wojenną zawieruchę. Rok 1939. Katrin i Peter zostają rozdzieleni. Dziewczyna wyjeżdża do krewnej mieszkającej w Prusach Wschodnich, jej babcia zaś znajduje schronienie pod Puckiem. Peter - na skutek donosu- trafia do obozu koncentracyjnego, gdzie na próbę zostanie wystawione jego człowieczeństwo i wiara w Boga. Czy miłość do ukochanej zdoła go ocalić? Anna zaś stara się wymknąć machinie sprawiedliwości, który pragnie ukarać dziewczynę za zbrodnię ,której się dopuściła.. czy jej się uda? Marlene wyjeżdża z dobrze sobie znanego rodzinnego miasteczka. Co ją czeka? Czy panna Weimann odnajdzie szczęście? Rudi zaś wbrew własnej naturze wstępuje w szeregi SS. Młodym mężczyzną kierują jednak pobudki znane wyłącznie jemu samemu. Czy wszystko potoczy się zgodnie z jego planami? Szczerze mówiąc zanim napisałam tę recenzję musiałam po prostu pomyśleć i poukładać sobie w głowie to, co przeczytałam. Przez strony tej powieści przetacza się istny huragan emocji. Miłość, przyjaźń, zawiść, zazdrość, nienawiść i żądza zemsty. A to wszystko napisane w sposób niezwykle empatyczny , przemyślny i przepełniony wrażliwością. Autorka maluje rzeczywistość bardzo realistyczny, zaś jej bohaterowie to ludzie z krwi i kości, z wadami i zaletami. Niektórych się kocha innych nie da się lubić.. Zakończenie zaś pozostawia nas z refleksją nad kruchością życia i ciekawością, co jeszcze się wydarzy i czy uczucie Petera i Katrin przetrwa. Cudowna, nagiczna książka,którą polecam całym sercem ❤️🍁🍂