Ile naprawdę wiemy o swoich bliskich? Czy każda rodzina skrywa jakieś tajemnice? Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć Mathilde Cormier. Młoda kobieta po śmierci ojca musi wraz z matką I młodszym rodzeństwem przenieść się do Wielkiej Brytanii i ta perspektywa paraliżuje ją w sposób o którym nigdy by nie pomyślała. W Paryżu pozostawiła nie tylko rodzinny dom,lecz również zlamane serce.. Theo najbliższy z przyjaciół już dawno stał się bowiem kimś więcej.. Początkowo wydaje się, iż asymilacja w nowym miejscu będzie trudna, jednak naszym bohaterom powoli udaje się stanąć na nogi sytuacja diametralnie się zmienia. Mathilde zaś jest zmuszona do konfrontacji z przeszłością swoich rodziców. Co z tego wyniknie i jak wpłynie na życie dziewczyny? Czy w powstałym chaosie jest miejsce na prawdziwą miłość? Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Małgosi , lecz zdecydowanie zaliczę je do udanych. Autorka stworzyła wielowątkową i piękną powieść osadzoną w XIX wieku. Jej bohaterowie są wyraziści i nieszablonowi zaś fabuła dopracowana w każdym najmniejszym detalu. Jednym słowem sięgając po tę książkę otrzymałam prawdziwą perełkę. Serdecznie polecam i czekam na więcej.❤️