OPIS
„Patrzyłem za tą kometą, za którą / i inni patrzyli, i myślałem: kim jest / ów obcy, który z nią przybywa?” – możemy przeczytać w wierszu otwierającym najnowszy tom Marcina Orlińskiego.
Późne słońce to poetycka opowieść o rzeczach wielkich i małych – ludziach, zwierzętach i kosmosie. Blokowisko na warszawskiej Pradze Południe, sznurówki odgryzione przez psa, śmierć irytującej sąsiadki, ogródek działkowy z rozpadającym się domkiem i śladami minionej epoki, kradzież samochodu, antydepresanty – to wszystko staje się pretekstem dla wiersza i refleksji o tym, co ludzkie i pozaludzkie. Do rozważań o późnym kapitalizmie, nieczułości liczb, a także o naszym miejscu we wszechświecie.
Wiersze Marcina Orlińskiego to zdarzenie na pograniczu języka i doświadczenia. Czasami przybierają formę skondensowanego eseju, innym razem ironicznego komentarza do społecznych zachowań i rzeczywistości. Autor bawi się słowem, ale traktuje je poważnie. Szuka, zadaje pytania, rejestruje docierające do niego sygnały, starannie dozuje emocje, poruszając się w obrębie oryginalnie dobranej formy. Zbudowane z trzywersowych strof wiersze nie mają tytułów lub wszystkie mają ten sam tytuł, którym są trzy gwiazdki. Czytelnik nie powinien się zatem dziwić, kiedy na ostatnich stronach Późnego słońca nie znajdzie spisu treści, tylko właśnie spis... gwiazdek. Słowem, delikatny kosmos!
Marcin Orliński – poeta, krytyk literacki, redaktor. Absolwent filozofii na Uniwersytecie Warszawskim i studiów doktoranckich w Instytucie Badań Literackich PAN. Debiutował tomem poetyckim Mumu humu (2006). Później opublikował m.in.: Tętno (2014), Zabiegi (2014) i Środki doraźne (2017). Jego wiersze były tłumaczone na kilka języków (m.in.: angielski, niemiecki, francuski, ukraiński i szwedzki). Jest także autorem książki krytycznoliterackiej Płynne przejścia (2011). Obecnie zastępca redaktor naczelnej w kwartalniku „Przekrój”. Mieszka w Warszawie.