OPIS
Kolejna wstrząsająca powieść mistrza bezkompromisowej grozy, ukazująca, że człowiek jest największym z potworów. „Jedyne dziecko” to książka, obok której nie można przejść obojętnie.
Arthur Danse stąpa po ziemi z konkretnego powodu – by uświadomić ludziom, że ten świat jest mrocznym miejscem. Arthur nie uznaje odpowiedzi odmownej – karze za nią strachem i bólem bez względu na to, kim jesteś. Żoną. Kochanką. Przechodniem. Jego ośmioletnim synem...
Lydia McCloud miała nadzieję, że małżeństwo z Arthurem zrekompensuje jej wcześniejsze złe wybory. Że spotkała człowieka, który będzie ją chronił przez złem tego świata. Nie mogła się bardziej mylić. Prawdziwe zło odnajduje bowiem tuż obok siebie, kiedy Arthur pokazuje skrywane wcześniej oblicze.
Zdesperowana Lydia zmuszona jest stoczyć walkę o życie, w której stawką jest los jej jedynego dziecka. A Arthur wykorzysta każdą okazję, aby udowodnić, że nic i nikt nie jest w stanie odebrać mu jego własności.
Jack Ketchum u szczytu swoich przerażających możliwości. Wstrząsająca powieść.
Stephen King
„Jedyne dziecko” to powieść tylko dla ludzi o mocnych nerwach. I w tym akurat przypadku to nie jest wyświechtany zwrot – faktycznie trzeba mieć siłę, by przebrnąć przez brutalne opisy, przed którymi Ketchum się nie cofa. Czytanie takich książek boli. Ale to ból, który warto przeżyć, by uświadomić sobie, jakie zło nas otacza. Bo powieść, choć napisana niemal trzydzieści lat temu, wcale nie straciła na aktualności. Wystarczy pooglądać przez chwilę telewizję lub posłuchać radia, by się o tym przekonać.
Ewa Wrona, portalkryminalny.pl
Ta niezwykle niepokojąca powieść Ketchuma w bezkompromisowy sposób ukazuje skutki wykorzystywania dzieci, które przechodzą z pokolenia na pokolenie.
„Publishers Weekly”
Jeszcze nie trafiłem na książkę Jacka Ketchuma, która w jakikolwiek sposób by mnie rozczarowała, a „Jedyne dziecko” nie jest wyjątkiem. To powieść, którą z pewnością zapamiętasz i będziesz o niej myśleć jeszcze długo po zakończeniu lektury.
Dave Simms, horrorworld.org