OPIS
Niemal pół wieku od pierwszego wydania (1975) tego klasycznego dzieła współczesnej filozofii nauki pozostaje ono równie świeże, inspirujące i sporne jak w płodnych dla tego typu badań latach 60. i 70. XX wieku. Paul Feyerabend (1924–1994), austriacko-amerykański intelektualista o barwnym życiorysie i nie mniej barwnych poglądach, należy obok T.S. Kuhna czy I. Lakatosa do grupy myślicieli, którzy w tamtym okresie inaczej spojrzeli na rozwój nauki. Zakwestionowali jej liniowo-logiczno-racjonalną ewolucję na rzecz historycznego procesu zmiany formacji nie zawsze współmiernych. W niniejszej książce Feyerabend występuje przeciw metodzie naukowej jako takiej i opowiada się za „anarchistycznym” podejściem do teorii naukowych, które wyraża słynna formuła anything goes, co oznacza tu „wszystko się nada”. Formuła ta ma ścisły „metametodyczny” sens: chodzi o takie „kontrindukcyjne” testowanie teorii innymi, czasem przeciwstawnymi rozwiązaniami, że teoria albo się obroni przed nimi, albo upadnie. Tak uczynił (wzorcowy przykład takiego uprawiania nauki) Kopernik, który sformułował swoją teorię wbrew faktom empirycznym i zdrowemu rozsądkowi. Metoda naukowa i naukowa racjonalność hamują rozwój nauki, pędzą ją utartymi wcześniej koleinami „nauki normalnej”, uważał Feyerabend. Swoim dziełem współtworzył ten nowy trend postrzegania nauki jako jednej z form ludzkiego działania uwarunkowanych kulturowo, a nie tylko logicznie. Lecz dla nas nadal aktualne pozostaje pytanie, czy i dlaczego taka nauka jednak coś odkrywa.