OPIS
Filozofując, zazwyczaj sądzimy, że jest jeden świat fizyczny, nadbudowany nad rzeczami, wyposażonymi wyłącznie we własności pozytywne, w regularny sposób powiązane ze sobą. Nic dziwnego: taka wizja rzeczywistości podyktowana jest przez praktykę życiową ludzi. Poddaje się jej na ogół nauka (zwłaszcza tradycyjna), a za nią filozofia (zwłaszcza współczesna). Wyjątek czynimy tylko dla siebie samych. To człowiek, i tylko on, ma być zdolny do „kreowania” niebywałych światów w swoim „umyśle”. A jego doświadczenie ma być – jedyne – zdolne do rozpoznania, co spośród tego, co „stworzyliśmy”, pokrywa się z „rzeczywistością”. Wolno przypuszczać, że wszystkie te poglądy są fałszywe. Ale nawet jeśli tak nie jest, i tak warto wyobrażać sobie alternatywne wizje rzeczywistości – poza tą, którą dyktuje nam nasza praktyka życiowa (i nasza pycha).