Kiedy zobaczyłam, że jednotomówka wyjdzie spod pióra Tijan nie zastanawiałam się długo. Wiedziałam, że chce ją przeczytać tym bardziej, że jest to mafijny romans, który mnie zaskoczy, choć nie było tak od początku.
„Życie tego człowieka spoczywało w moich rękach, a ja nie miałam nic, co mogłabym oferować w zamian. Nic.”
Muszę się przyznać, że początkowe strony nie wciągnęły mnie. Brakowało mi w tej historii jakiej ciekawszej akcji, barwniejszych zabiegów dokonywanych przez autorkę i jakiejś brawury. Uwierzcie, byłam mocno zawiedziona taką oklepaną już historią, w której nie znalazłam nic nowego. Ale tu ponownie macie mnie i przyznaje się, że gdy historia się rozkręciła, w końcu jakieś sekrety były ujawniane, wkręciłam się niesamowicie.
„Ty należysz do „złego”, a ja byłam częścią „dobra””.
Riley jest kobietą z charakterem, wierna sobie i temu do czego dąży. Czy głowa mafijnej rodziny Bennettów złamie jej przyrzeczenia ? Kai nie zna słowa nie, Riley nie jest skłonna do współpracy. Co z tego wyniknie ? Czy dążenie do wspólnego celu sprawi, że któreś z nich się złamie ? Czy może między nimi pojawi się niespodziewanie uczucie, bo jak mówią, od nienawiści do miłości jeden krok...
„To nasza walka, nasz taniec. Dobro kontra zło – tyle, że ja nie byłam doskonała, a Kai zły. On tylko robił złe rzeczy. Był dobrem, które wypaczono i uczyniono czymś mroczniejszym.”
Jestem zauroczona postacią Kaia. Autorka wykreowała jego postać po prostu po mistrzowsku. Ma wszystkie cechy, jakie według mnie powinien posiadać męski bohater takich książek. Od determinacji, charyzmy, delikatności do dominacji, bezwzględności i walki o bliskich. Wiedział, czego chce od życia, jakie życie prowadzi i nie chciał angażować w nie Riley, ale ona nie jest kobietą, która się czegokolwiek boi tylko musi mu to udowodnić.
Akcję można podzielić na dwie części. Jedna związana z poszukiwaniami siostry Kaia, a druga z zemstą na ojcu Riley. Obie sprawy nadają mafijnego charakteru. Uważam, po moich czytelniczych wzlotach i upadkach naprawdę cieszę się, że ją przeczytałam, bo w ogólnej ocenie była naprawdę świetna !
Masa emocji, uczuć i zwrotów akcji. Myślę, że Kai i Riley zdobędą serca niejednego czytelnika.
Moja ocena to solidna, szczera 8 ! Dwa punkty zabieram za ten nijaki początek.
Autor: wioletreaderbooks Data: 28.07.2021