OPIS
Materia powstała w 2007 roku w Szczecinku. Muzyczni pasjonaci praktycznie od urodzenia. Swoją skromnością i prawdziwą miłością wkładaną do gry porwali serca milionów osób w Polsce. Finaliści szóstej edycji Must Be The Music doskonale wiedzą, jak zachęcić publiczność do dzikich tańców! Połamane, djentowe rytmy i riffy, których nie powstydziliby się panowie z Meshuggah, świetne czyste i krzyczane wokale i przede wszystkim niesamowita energia na scenie - to jest muzyka, obok której nie można przejść obojętnie!
Występowali między innymi na jednej scenie/festiwalu wraz z: Metallica, Slayer, Megadeth, Anthrax, Dog Eat Dog, Hunter, Decapitated, Frontside! Grali na m.in. na: Sonisphire (2010), Przystanek Woodstock (2011), Jarocin Festial (2010), Metal Fest (2013)! Zagrali ponad 150 koncertów klubowych w całej Polsce, a w ostatnim roku również trasę po Europie odwiedzając 10 krajów i zahaczając o 22 miasta!
Case of Noise to debiutancki, pełnowymiarowy krążek szczecineckiego zespołu Materia. Na płycie znajdziemy sześć kompozycji wybranych z „Vandals” (demo - 2009) i `Holidays On The Angels Island` (EP – 2011) w nowych, bardziej dojrzałych aranżacjach oraz sześć utworów premierowych. Taka kompozycja pozwala zaobserwować zmiany w umiejętnościach muzycznych oraz wokalnych zespołu. Obok takich hitów jak `Give Me Some Free` oraz `Vandals` z demo `Vandals`, znajdziemy niemal całą EP `Holidays On The Angels Island` (brakuje jedynie „Pretty”.
Nowe utwory nawiązują do, znanego już szerszej publice, stylu Materii, jak i wprowadzają wiele świeżych elementów. Wciąż jest melodyjnie (`B-17`) i ciężko (`Case Of Noise`), nie mniej jednak zespół ze Szczecinka postanowił bardziej poeksperymentować. Usłyszymy więc sporo wpływu gatunków progresywnych taki jaki połamane riffy i zmiany tempa w `System Falls`, czy też nawiązujący nieco do twórczości Meshuggah `Chaos`. Nowinką jest instrumentalny utwór `Stuszki`, w którym kwartet popisuje się swoimi technicznymi umiejętnościami. ,
Żadna z kompozycji zawartych na „Case of Noise” nie nudzi, każda z nich jest odpowiednio rozbudowana i do tego nie jest przesadnie długa. Całość zamyka się w rozsądnych 45 minutach z hakiem. Płyta nagrana została w legendarnym Izabelin Studio, zmiksowana przez Waldemara Jędruszaka, natomiast zmasterowana przez Andrzeja Puczyńskiego. Płytę promuję utwór B-17, do którego postał teledysk stworzony przez katowicką firmę Creative.