No nie będę owijać w bawełnę, skusiła mnie okładka. Piękna, urocza, delikatna. Idealnie oddaje treści, jakie są w środku. Bo ten tytuł jest na pozór delikatny, subtelny, ale tak jak nasze życie pełne niespodzianek, zwrotów akcji i nieprzewidzianych zdarzeń.
„Życie daje każdemu lekcję, nie wszyscy jednak z tej nauki chcą skorzystać.”
Paula jest nastolatką, która skończyła gimnazjum, a teraz nadszedł czas wakacji. Mogłoby się wydawać, że będą wypełnione spotkaniami z przyjaciółmi, wspólnymi wieczorami i beztroską. Ale najlepsze przyjaciółki się od niej odwracają, chłopak, którym jest zauroczona wyjeżdża. Czyli dwa miesiące planów zmieniło się zupełnie. Ale może nie ma tego złego….
„Świat to jedno wielkie pole walki. […] Czasami się wygrywa, czasami dostaje po tyłku, a w dodatku okazuje się, że życie jest chorobą, do tego śmiertelną.”
Na pozór dwa nadchodzące miesiące nie będą dla Pauli monotonne. Będzie zarówno wiele dobrych momentów, jak i tych, które łamią serce i pokazują, że życie wcale nie jest sprawiedliwe i usłane różami. Ale od nas zależy, czy wyciągniemy z niego lekcję, czy poddamy się bez walki.
Śmiało mogę polecić ten tytuł nie tylko tym, którzy szukają lekkiej, lecz realnej historii. Ale również mogę zaproponować ją mamom, babciom, ciociom, które szukają fajnego tytułu dla swoich nastoletnich dziewczynek. Myślę, że świetnie sprawdzi się już dla młodszych dziewczyn, które dopiero wchodzą w życie, przeżywają pierwsze miłości i rozczarowania.
Ja bardzo miło spędziłam z nią czas, choć nie do końca się tego spodziewałam, serio. Ale szczerze zagościła w moim sercu i myślach na dłużej. Z czystym sercem polecam.
Autor: wioletreaderbooks Data: 07.01.2021