OPIS
Takiej książki o Białymstoku jeszcze u nas nie było.
Eseje Marka Kochanowskiego to w równym stopniu opowieść o mieście, z którym autor się utożsamia, jak też narracja o własnym pokoleniu, dla którego przeżyciem inicjacyjnym stał się pamiętny rok 1989. Wyznacznikami progu, za którym czai się dorosłość, zazwyczaj są przeżycia osobiste, ale w jego opowieści ważny okazał się szok, jakiego doświadczył obserwując proces modernizacyjny przestrzeni miejskiej. Transformację, która pociągnęła za sobą nieuniknione zniknięcie/znikanie całych dzielnic miasta. Nieistniejące już lub całkowicie przekształcone miejsca, ścieżki, drzewa czy inne ślady dawnego życia pozostają tropami jedynie dla tych, którzy jeszcze pamiętają, przechowując w mapie mentalnej ich powidoki, na wpół zatarte obrazy czy choćby emocje. To z tych okruchów rodzą się miejskie mity, legendy czy pieśni. Ale Kochanowski nie jest i nie chce być bardem przeszłości Białegostoku – przestrzeń, o której mówi, i w której chciałby żyć – to żywa sieć relacji (miasto-biblioteka-uniwersytet), w której odnaleźć się mogą w dialogu dawne i nowe pokolenia. Lektura obowiązkowa dla wszystkich współczesnych Białostoczan!
prof. Jolanta Sztachelska