OPIS
Prawo istniej wszędzie tam, gdzie istnieje człowiek, ale odpowiedź na pytanie, czym jest i co to jest prawo, nie jest już taka prosta. Prawo widziane oczyma filozofa traci swoją jednoznaczność, wymyka się schematom i z łatwością poddaje się abstrakcyjnemu myśleniu, można powiedzieć, że przenika do świata idei, do rzeczywistości świata myśli, gdzie rozum ogląda je na swój, tylko sobie właściwy i specyficzny sposób, dążąc zarazem do jego możliwie doskonałego poznania. Byt prawa staje się w ten sposób przedmiotem myślenia dla takiej nauki, w której dane oparte na metodzie właściwej dla nauk empirycznych nie przyniosą żadnych wymiernych rezultatów. Prawo nie jest bowiem bytem ze świata materii, nie istniej tu oto, tak jak istnieją drzewa czy inne byty realne. Jest bytem swego rodzaju, ma sobie właściwy sposób istnienia i bytowania. Trudno jednak zaprzeczyć jego istnieniu w ogóle, bowiem gdy tylko zadziała, odczuwamy to działanie w dostępnym nam, empirycznym świecie.
Wszystkie przedstawione w tej książce treści zostały ujęte pod jedną wspólną nazwą: Prawo w porządku bytu świata, co wydaje się uzasadnione, przynajmniej z jednego punktu widzenia. Mianowicie jest nim najbardziej ogólnie brzmiące pytanie filozoficznoprawne: Jakie miejsce zajmuje prawo jako byt w porządku bytu świata w ogóle? Rozważając odpowiedź, trzeba pamiętać o tym, że bytu prawa poszukiwać należy poza światem materii, w fenomenie ponadindywidualnym i ponadpersonalnym, a więc w sferze wspólnoty i społeczeństwa, w duchu wspólnotowym, do którego z natury jako powinność i Sollen jest prawo skierowane i zaadresowane.
Myślą zaś przewodnią podczas lektury niech będą słowa starożytnego filozofa Arystotelesa, który w Metafizyce pisał w taki oto sposób na temat poznania: "Kto bowiem chce poznawać dla samego poznania, ten pragnie wiedzy w najpełniejszym tego słowa znaczeniu. A taka wiedza jest o tym, co jest najbardziej poznawalne. A najbardziej poznawalne są przede wszystkim pierwsze zasady i przyczyny. Albowiem przez nie i z nich poznaje się wszystko inne, nie zaś odwrotnie-tamte przez to, co pod nie podpada".
Fragment wprowadzenia