Żniwa zła.

okładka

Żniwa zła.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Robin Ellacott dostaje przesyłkę, w której z przerażeniem odkrywa odciętą kobiecą nogę. Jej szef, prywatny detektyw Cormoran Strike, zachowuje zimną krew. Spotkał już w życiu ludzi zdolnych do niewyobrażalnego okrucieństwa. Policyjne śledztwo skupia się na mężczyźnie, w którego winę Strike wątpi. Detektyw i jego asystentka biorą sprawy w swoje ręce i zagłębiają się w zdegenerowaną psychikę pozostałych podejrzanych. Czas nagli, gdyż dochodzi do kolejnych zatrważających aktów przemocy... "Żniwa zła" to trzeci tom cyklu o prywatnym detektywie Cormoranie Strike’u i jego asystentce Robin Ellacott. Piekielnie zmyślny kryminał, ale też wciągająca historia mężczyzny i kobiety, którzy znaleźli się na rozdrożu w życiu zawodowym i prywatnym.

DODATKOWE INFORMACJE

  • Liczba stron:496
  • Oprawa:miękka ze skrzydełkami
  • ISBN-13:9788327159274
  • Data wydania:2 październik 2019
  • Numer katalogowy:411230

RECENZJEjak działają recenzje?

Z problemami

Dzień, którego nigdy nie zapomni, zaczął się dla Robin jak wiele podobnych. Poranna kłótnia z narzeczonym, droga do pracy, kurier czekający przed drzwiami. Otwarcie paczki okazuje się początkiem horroru. Zamiast oczekiwanych aparatów kobieta znajduje odciętą damską nogę. Choć w pracy asystentki detektywa zetknęła się z wieloma okropieństwami, nigdy wcześniej nie dotyczyły jej aż tak bezpośrednio. Ze względu na dołączoną wiadomość Strike sądzi, że sprawcą jest ktoś z jego przeszłości. Czy będzie nim jeden z czterech podejrzanych, czy może tym razem przeczucie zawiodło detektywa? Żniwa zła zaczynają się bardzo intrygująco. Śledztwo prowadzone w trzech kierunkach zaciekawia pomimo wolnego tempa, szczególnie że autorka umiejętnie podsuwa wskazówki pasujące do całej trójki. Poczucie zagrożenia wprowadzają krótkie rozdziały z perspektywy mordercy, dzięki nim czytelnik ciągle czuje jego obecność w pobliżu. Niestety z czasem książka traci napięcie. Dramaty obyczajowe zaczynają wysuwać się na pierwszy plan i stają się istotniejsze niż polujący na bohaterkę psychopata. W poprzednich tomach rozwój relacji bohaterów był jednym z najlepszych elementów powieści, jednak była jedna kwestia, która bardzo mnie raziła. W Żniwach zła stała się aż nadto widoczna. Piekielnie nie lubię, gdy „miłosny rywal” jest przedstawiany po najmniejszej linii oporu – czytelnik przecież nie może mieć wątpliwości, z kim powinna skończyć (w tym tempie przypuszczalnie za 10 tomów) bohaterka. Obecny narzeczony Robin, Matthew, od początku był kreowany na kompletnego dupka. Rewelacje ze Żniw zła całkowicie przekreślają jego szansę na zrehabilitowanie się i nabranie do niego, choć nici sympatii. Do tego nadal jest postacią bez głębi. Muszę jednak pochwalić rozwój Robin, fakty z jej przeszłości dobrze tłumaczą jej postępowanie zawodowe i osobiste oraz trzymanie się tego związku. Nie zmienia to jednak faktu, że czytelnik nie jest w stanie kibicować jej decyzjom i czuje w trakcie czytania frustracje. Dramaty osobiste prowadzą do zbliżenia się detektywów do siebie. Odchodzą od zasady pozostania na stopie zawodowej i zacieśniają swoją przyjaźń. Prowadzi to do pierwszych poważniejszych konfliktów między nimi, co dodatkowo sprawia, że robi się w książce za mało kryminału w kryminale. Żniwa zła to dla bohaterów również czas rozliczenia się z przeszłością. Śledztwo jest dla Strike bardzo osobiste, podejrzani są jego błędami z dawnych lat. Czy jednak urazy nie przysłaniają mu faktów? O tym musicie przekonać się sami. Także Robin konfrontuje się ze swoimi demonami. Kobieta nie pozwala odebrać sobie wywalczonej wewnętrznej siły i wiary we własne umiejętności angażując się w pracę pomimo niebezpieczeństwa. Elementem, który drażni mnie swoją niekonsekwencją, jest metoda prowadzenia śledztwa przez detektywa. Zamiast trzymać się dowodów, wymyśla teorie, do których później szuka śladów. Byłoby to w porządku, gdyby sam ciągle nie podkreślał jak ważne są fakty. Krytykuje on Robin, gdy ta kieruje się intuicją, a sam ciągle robi to samo. Jak w wielu kryminałach i tu niestety policja jest przedstawiona na bardzo nieudolną, na szczęście przynajmniej jeden stróż prawa nie lekceważy w tym tomie bohaterów, choć też niewiele dokłada od siebie do znalezienia sprawcy. Na dodatek koniec śledztwa niestety powraca do problemów jedynki. Zamiast opierać się na serwowanych wskazówkach, autorka wyskakuje rozwiązaniem z niczego. Jest ono nie do wydedukowania. Takie odkrycie kart sprawiło, że cała powieść od razu straciła w moich oczach.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 24.10.2022

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher