OPIS
Przedstawione opracowanie ocenić należy zdecydowanie pozytywnie, gdyż stanowi znaczące osiągnięcie w zakresie nauki prawa pracy, co więcej, również w wymiarze teorii prawa, filozofii prawa i nowszych metod analizy prawa wychodzących znacznie poza podejście czysto normatywne, a kierujące się ku analizie na płaszczyźnie socjologicznej i aksjologicznej. (…) Książkę uważam za poznawczo wartościową, oryginalną. Publikacja ta stanowi znaczący i inspirujący wkład do najnowszej nauki prawa pracy.
z recenzji prof. KUL dr hab. Tomasza Barankiewicza
Zasługą Autorki jest dotarcie do odpowiednich regulacji prawnych z zakresu prawa pracy i wykazanie w sposób przekonywujący, że w warstwie aksjologicznej zawierają one wartości zbieżne lub zbliżone z ideami zawartymi w nauce społecznej Kościoła katolickiego. Praca reprezentuje wysoki poziom merytoryczny. Napisana jest w konwencji odbiegającej od typowej monografii prawniczej, gdyż Autorka nie ogranicza się do wykładni obowiązujących przepisów prawnych z zakresu prawa pracy, lecz poszukuje ich uzasadnienia aksjologicznego zarówno w wymiarze jednostkowym jak i instytucjonalnym.
z recenzji prof. dr hab. Grzegorza Goździewicza
Oceniając książkę pod względem merytorycznym, należy przede wszystkim podkreślić bardzo twórczy charakter zamieszczonych w niej wywodów. Autorka nie obawia się stawiać odważnych, choć niekiedy ryzykownych tez, które wszak nigdy nie są gołosłowne, poprzedza je zwykle pogłębiona argumentacja prawnicza. Zaprezentowana przez Nią wizja polskiego prawa pracy znacznie różni się od tych tradycyjnych, znanych choćby z opracowań o charakterze podręcznikowym. (…) Wzbogaci ona w dorobek doktryny polskiego prawa pracy o zupełnie nowe spojrzenie na tę gałąź prawa.
z recenzji prof. dr hab. Zbigniewa Górala
Recenzowana książka wzbogaca doktrynę polskiego prawa pracy o rozważania dotyczące jego podstaw aksjologicznych, inspirowane przez katolicką naukę społeczną. Czerpiąc z tej inspiracji autorka broni przede wszystkim podmiotowej roli człowieka w stosunkach pracy, jak chociażby wtedy, kiedy wywodzi, że konstytucyjna zasada ochrony pracy oznacza w istocie obowiązek ochrony człowieka pracy i słusznie odcina się od poglądu, że praca ma wartość samą w sobie, a nie ze względu na sprawstwo człowieka.
z recenzji prof. dr hab. Michała Seweryńskiego