OPIS
Karty diagnozy dla terapeutów, logopedów, lekarzy pediatrów, psychiatrów, neurologów i rodziców:
charakteryzują 10 etapów rozwoju dziecka od 4. do 36. miesiąca życia;
zawierają dokładny opis umiejętności i sprawności, które powinno posiadać dziecko w określonym przedziale wiekowym;
pozwalają w prosty i czytelny sposób monitorować i diagnozować rozwój dziecka.
Dzięki Kartom diagnozy można łatwo sprawdzić, czy dziecko we właściwym czasie osiągnęło kolejne kamienie milowe rozwoju, a tym samym – zapobiec wszelkim nieprawidłowościom. Brak oczekiwanych zachowań, które zostały wyszczególnione w kartach, może być sygnałem wielu poważnych zaburzeń, w także tym autyzmu.
Recenzja na blogu PsychoLogo Angelika Kaźmierczak - fragment poniżej - wideo-recenzja TUTAJ
Karty diagnozy opisują rozwój dziecka od 4. do 36. miesiąca życia – dzielą ten okres na dziesięć mniejszych i w każdym z nich proponują szereg umiejętności, które dobrze, jeśli dziecko opanuje w danym momencie. Bardzo ważne jest to, że Karty diagnozy nie służą wpasowaniu dziecko w jeden tylko słuszny schemat rozwoju. Każde dziecko jest inne i rozwija się w swoim tempie. Jednak uważna obserwacja rozwoju dziecka i oparcie się o rzetelne źródła, jakim w mojej ocenie są proponowane karty, pozwala stwierdzić, czy rozwój przebiega w dobrym kierunku oraz czy odbywa się w odpowiednim tempie. Szybkie wyłapanie nieprawidłowości pozwala na niezwłoczną reakcję i nadrobienie pojawiających się w rozwoju wyzwań tak, by dziecko mogło w pełni rozwinąć swój potencjał w kolejnych etapach rozwoju.
Karty diagnozy dziecka to pozycja, z które stale będę korzystać w swojej pracy w specjalistycznym gabinecie – aby pokazywać rodzicom czarno na białym czy rozwój ich dziecka jest prawidłowy i by zachęcać ich do podejmowania dodatkowych działań lub przeciwnie – by uspokajać i zachęcać do relaksu i cieszenia się tym, że dziecko rozwija się tak, jak należy.
Jestem przekonana, że każdy specjalista i rodzic znajdzie w tej pozycji wartościowe treści i dzięki niej będzie mógł poczuć się kompetentnie i pewnie.