OPIS
Henryk Samsonowicz próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, jaka była wiedza mieszkańców ziem polskich u schyłku średniowiecza na swój własny temat. Czy istniała świadomość należenia do wspólnoty mieszkańców? Od kiedy określano tożsamość ludzi, definiowano siebie poprzez przynależność do zbiorowości, która jednostkom dawała poczucie bezpieczeństwa, zapewniała im miejsce w ówczesnym świecie? Innymi słowy, jak przedstawiali się ci ludzie? Czy czuli się częścią wspólnoty, określanej przez nazwę? A jeśli tak, to jak ta nazwa brzmiała? Czy możemy odtworzyć ankietę personalną naszych przodków, zważywszy na stan dostępnych źródeł i treści w nich zawarte? Zwłaszcza że często – z rozmaitych powodów – ich opowieść o sobie była podszyta zmyśleniem.
Autor, z właściwą sobie przenikliwością, a jednocześnie „lekkością” wywodu, buduje pomost między rzeczywistością społeczną sprzed paru wieków, a tą teraźniejszą. W końcu w ostatnich latach tożsamość narodowa czy obywatelska znowu stała się przedmiotem dyskusji i sporów.