OPIS
Niewiarygodna, chwilami surrealistyczna, lecz na szczęście opowiedziana z humorem, historia bankiera z Wall Street, który, szukając chwały, pojechał do Chin z czterystu milionami dolarów i... dostał tam bolesną nauczkę, gdyż przekonał się, że Chiny nie stosują zasad gry obowiązujących na Zachodzie. Wykupując fabryki na terenie całych Chin, sadził, że zawierane przez niego umowy są niepodważalne. Powoli zaczął sobie jednak w dotkliwy sposób uzmysławiać, że Chiny nie akceptują cudzych zasad postępowania. Chińscy partnerzy opuścili go. Podjął więc serię desperackich batalii, by odzyskać kontrolę na swymi przedsiębiorstwami. Te zmagania na zupełnie nieznanym terytorium odsłaniają przed czytelnikiem egzotykę tego ogromnego i skomplikowanego narodu, który rozumie, że musi się unowocześnić, ale jednocześnie na przestrzeni całej swej historii zawsze zachowywał przewagę w stosunkach z obcymi.